Zamach na prezydenta Gdańska

i

Autor: KAROLINA MISZTAL/REPORTER/East News

Zamach na prezydenta Gdańska: Zespół Blue Cafe wydał oświadczenie!

2019-01-14 10:27

Zamach na prezydenta Gdańska podczas finału WOŚP 2019 wstrząsnął całą Polską. Nożownik ciężko ranił Pawła Adamowicza tuż przed Światełkiem do Nieba. W tym czasie na scenie grał zespół Blue Cafe z Dominiką Gawędą. Muzycy wydali w tej sprawie specjalne oświadczenie.

Nie milkną echa zamachu na prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, do którego doszło podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Sprawcą zamachu na prezydenta Pawła Adamowicza okazał się 27-letni kryminalista. Jak ustalili dziennikarze, zamachowiec to Stefan W. karany wcześniej za napady na banki.

ZAMACH NA PREZYDENTA GDAŃSKA - NA SCENIE GRAŁ WÓWCZAS ZESPÓŁ BLUE CAFE

W chwili, kiedy doszło do zamachu na prezydenta Adamowicza, na scenie WOŚP 2019 występował zespół Blue Cafe z Dominiką Gawędą.

Na facebookowej stronie grupy pojawiło się oświadczenie. W specjalnym poście muzycy odnieśli się do dramatycznych wydarzeń z finału WOŚP 2019.

Z wielkim bólem umieszczamy ten wpis... Brakuje słów aby opisać to co się dzisiaj wydarzyło. Prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi z całego serca życzymy powrotu do zdrowia... Blue Cafe

- czytamy w krótkim oświadczeniu grupy.

Muzycy zespołu Blue Cafe z Dominiką Gawędą na czele zapewne są w wielkim szoku. Z całą pewnością niebezpieczeństwo groziło także im oraz pozostałym osobom przebywającym w chwili zamachu na prezydenta Gdańska na scenie WOŚP 2019.

Na nagraniach video umieszczonych w sieci zaraz po zamachu widać wyraźnie, że od chwili ataku do nożownika do jego obezwładnienia minęło sporo czasu. Do momentu, kiedy zareagowała ochrona, Stefan W. bezkarnie chodził po scenie z triumfalnie uniesionym w górę nożem. Gdyby chciał zranić więcej osób, z pewnością nie miałby z tym większych problemów.

Jak informuje Onet, sprawca zamachu na prezydenta Gdańska odbył karę 5,5 roku więzienia za napadu na banki z użyciem broni. Stefan W. miał tłumaczyć, że kradł, bo "nie miał za co żyć". Tymczasem, jak donoszą media, po napadach Stefan W. chwalił się w internecie zdjęciami z wakacji w ciepłych krajach.

Stan zdrowia prezydenta Gdańska lekarze określają jako bardzo ciężki. Paweł Adamowicz był operowany przez 5 godzin. Jak poinformowali lekarze, w czasie operacji przetoczono mu 41 jednostek krwi.