Sandra Kubicka w ostatnich miesiącach pracowała w pocie czoła. Świeżo upieczona mama nie tylko zajmowała się synkiem Leonardem, ale również urządzała wymarzony dom, do którego wraz z rodziną przeprowadziła się tuż przed Bożym Narodzeniem 2024 roku. W ostatnich miesiącach wiele także działo się w życiu prywatnym modelki, która na początku roku oznajmiła, iż złożyła pozew rozwodowy. Mimo natłoku zajęć i zawirowań w życiu prywatnym modelka nie porzuciła marzeń o otworzeniu własnego lokalu, w którym serwowane są różne wariacje napojów z zielonej herbaty matcha. Wielkie otwarcie jej lokalu, który znajduje się w centrum Warszawy, odbyło się w sobotę, 24 maja 2025, a przed lokalem ustawiły się tłumy.
Zobacz także: Sandra Kubicka i Alek Baron wspólnie na evencie. Dali sobie drugą szansę?
Tłumy na otwarciu lokalu Sandry Kubieckiej. Na evencie pojawił się także Aleksander Baron
Otwarcie lokalu przyciągnęło tłum fanów, influencerów oraz znajomych z branży. Sandra Kubicka ze wzruszeniem relacjonowała otwarcie lokalu, podczas którego sama doglądała biznesu. Przy okazji wspomniała również o hejterach, którzy od samego początku sabotowali jej przedsięwzięcie.
Pisze to ze łzami szczęścia w oczach. Emocje powoli opadają. Zaczęło się od pomysłu i dużej wiary w projekt. Wielokrotnie słyszałam, że to się nie uda, bo nie mam pojęcia co robię, a gastronomia to ciężki orzech do zgryzienia. Potem przyszła realizacja, miesiące ciężkiej pracy 7 dni w tygodniu, często siedzieliśmy po nocach. [...] Byłam tykającą bombą, bo non stop rzucali nam kłody pod nogi. Do tego bezpodstawny hejt na nasze produkty, ale wczorajsze otwarcie pokazało mi wiele... Pokazało mi przede wszystkim że mam gigantyczne szczęście do ludzi - pisała Sandra Kubicka.
Wśród gości nie zabrakło również Aleksandra Barona, który w ostatnich tygodniach ponownie jest bardzo obecny w życiu modelki oraz ich syna Leonarda. O tym, że Sandra Kubicka i Aleksander Baron dali sobie drugą szansę mówi się od dawna. Teraz uwagę przykuł pewien znaczący szczegół, który może świadczyć o tym, że para znów jest razem. Sandra Kubicka bowiem, ponownie założyła obrączkę, której nie nosiła od momentu ogłoszenia rozstania z muzykiem Afromental.