Leon Myszkowski i Justyna Steczkowska

i

Autor: AKPA Syn Justyny Steczkowskiej dosadnie skomentował porażkę Polski na Eurowizji

Eurowizja 2024

Tak syn Steczkowskiej skomentował półfinał Eurowizji. Jego reakcja mówi wszystko

2024-05-08 9:50

Za nami pierwszy półfinał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji, w którym wystąpiła również reprezentująca nasz kraj Luna z utworem "The Tower". Niestety, mimo całkiem dobrego wystąpienia nie udało się awansować do wielkiego finału, który odbędzie się w sobotę 11 maja. Po porażce naszej reprezentantki w sieci pojawiło się wiele komentarzy. Głos zabrał także syn Justyny Steczkowskiej - Leon Myszkowski.

Wraz z pierwszym półfinałem, który odbył się we wtorek 7 maja, zakończyły się marzenia Polski o wygranej w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji. Reprezentująca nasz kraj Luna i jej utwór "The Tower" nie awansowały do finałowej rozgrywki. Wybranie 24-latki w krajowych preselekcjach od początku wzbudzało wiele kontrowersji. Aleksandra Wielgomas została wybrana w wewnętrznych preselekcjach, które zorganizowała Telewizja Polska przez pięcioosobowe jury, którego skład poznaliśmy dopiero po ogłoszeniu wyników. W przeciwieństwie do lat poprzednich artyści nie prezentowali swoich piosenek podczas występu na żywo, a jury decyzję podjęło po przesłuchaniu nadesłanych utworów, których w tym roku wpłynęło około 200.

Eurowizja 2024 - główni faworyci do zwycięstwa

Luna w preselekcjach wygrała zaledwie jednym punktem. Teraz nie awansowała do finału

Zainteresowanie tegoroczną Eurowizją wśród polskich artystów było ogromne. Zgłosili się nie tylko debiutanci i młodzi wykonawcy, ale również Ci utytułowani, jak np. Krystyna Prońko, Edyta Górniak, Natasza Urbańska i Justyna Steczkowska. To właśnie ta ostatnia i jej utwór "WITCH-ER Tarohoro" była faworytką fanów konkursu. Niestety, Justynie Steczkowskiej w tym roku zabrakło szczęścia i dosłownie o włos przegrała z Luną. Wielgomas otrzymała od jury zaledwie jeden punkt więcej i tym samym pogrzebała szanse słynnej koleżanki na powrót na eurowizyjną scenę.

Syn Justyny Steczkowskiej wymownie to skomentował porażkę naszej reprezentantki

Justyna Steczkowska tuż przed finałem w wywiadzie dla serwisu Plejada przyznała, że podczas tak wielkiego wydarzenia, jakim jest Eurowizja stres i oczekiwania publiczności są ogromne. Piosenkarka zapewniła również, że będzie oglądać Eurowizję i mocno trzymać kciuki za Lunę. Tuż po ogłoszeniu wyników wtorkowych preselekcji syn wokalistki - Leon Myszkowski - zamieścił na swoim instastory wymowny komentarz.

Ups - napisał Leon dodając emotkę uśmiechniętej, odwróconej buźki.

Syn Steczkowskiej wymownie skomentował porażkę Polski na Eurowizji

i

Autor: leon_myszkovsky Syn Steczkowskiej wymownie skomentował porażkę Polski na Eurowizji