Sylwia Bomba znana z programu "Googlebox. Przed telewizorem", dzisiaj ostro trenuje, by jak najlepiej wypaść w programie Taniec z gwiazdami, gdzie partnerem jej jest Jacek Jeschke. Oprócz tego Sylwia działa jako fotograf i prowadzi własną agencję reklamową. Mając na Instagramie aż 770 tysięcy followersów, jest również influencerką.
Prywatnie to mama 3-letniej Antosi. Do niedawna uczestniczka tanecznego show, wychowywała córeczkę razem ze swoim partnerem i ojcem Antosi, Jackiem.
Para niestety rozstała się, o czym influencerka opowiedziała na początku lipca na swoim Insta Story. Z jej słów można było wywnioskować, że to ona zakończyła relację.
Polecany artykuł:
Sylwia Bomba o samotnym macierzyństwie
Motywem przewodnim ostatniego odcinka Tańca z gwiazdami była miłość. Dla niektórych było bardzo radośnie, ale niestety nie dla wszystkich. Sylwia Bomba, która prywatnie zmaga się z trudnym czasem, musiała być podczas występu bardzo twarda.
Przed występem gwiazda telewizyjni zdradziła, jak trudne jest samotne macierzyństwo. Czy to oznacza, że po rozstaniu Bomba nie może liczyć na swojego ex?
Dzisiaj jest taki ciężki temat dla mnie, temat miłości, a jestem singielką. Macierzyństwo ogólnie jest bardzo trudne i ktoś, kto nie ma dzieci, nie jest w stanie sobie wyobrazić, jakie to jest trudne. Jesteś cały czas, 24 godziny na dobę za kogoś odpowiedzialna. Pomyśl sobie, że jesteś w tym sam, tak jak ja jestem sama.
- mówiła w rozmowie z reporterem Pomponika.
– mówiła, odnosząc się do Oliwii Bieniuk, córki zmarłej Anny Przybylskiej.
Polecany artykuł:
Dalej dodała, że dla małej Antosi zrobi wszystko i będzie w stanie być dla niej nie tylko mamą, ale także ojcem…
Spójrz na Oliwię, wyrosłą na piękną, mądrą, wspaniałą kobietę, mając tylko tatę i myślę sobie, że ja będąc mamą, jestem w stanie być i mamą i tatą. (…) Kobiety mają tę moc, tę siłę. Potrafią w życiu łączyć bardzo wiele ról. Jak na razie mi się udaje.