Gdy uczestnicy Tańca z gwiazdami wychodzą na parkiet, można odnieść wrażenie, że taniec nie sprawia im żadnych trudności. Tymczasem wszyscy mają za sobą wiele dni ćwiczeń każdego tańca, mnóstwo wylanego potu i często bólu. Niestety, zdarzają się również kontuzje - z jedną z nich zmaga się właśnie Sylwia Bomba.
Sylwia Bomba w parze z Jackiem Jeschke dają z siebie wszystko na parkiecie, co odbiło się na zdrowiu celebrytki. Gwiazda nie poddaje się jednak i mimo bólu trenuje przed kolejnym odcinkiem. Tu wiele zawdzięcza fanom - to właśnie oni wybrali dla pary na następny taniec cza-czę. Gdyby postawili na energiczną i skoczną sambę, którą również mieli do wyboru, Sylwia mogłaby mieć poważny problem ze sprostaniem zadaniu.
Sylwia Bomba tańczy z kontuzją
- powiedział Jacek Jeschke.
Bardzo dziękujemy wspaniałym widzom, że nie wybrali dla nas samby, tylko cza-czę. Wydaje nam się, że byłoby trochę gorzej... tak też nie jest łatwo, ale trochę lepiej. Sylwia daje radę, nie płacze, jedziemy do końca, nie poddajemy się.
Ciężko się śpi z połamanymi żebrami, nie jest to najprzyjemniejsza rzecz na świecie, sen jest krótki, często przerywany.
- przyznała Sylwia.
Jak widać jednak na nagraniu, para nie daje sobie taryfy ulgowej. Zobaczcie!
