"Słowik" niewinny. Sąd nie podzielił opinii prokuratora i uniewinnił Andrzeja Z. pseud. Słowik oskarżonego o przekupienie urzędników Kancelarii Prezydenta Lecha Wałęsy. W zamian za łapówkę w wysokości co najmniej 150 tysięcy dolarów miał być ułaskawiony. Akt oskarżenia opierał się wyłącznie na poszlakach - zeznaniach świadka koronnego Jarosława S., pseud. Masa uzasadniała wyrok przewodnicząca składu sędziowskiego asesor Ewa Marcjoniak. Dodała, że prokuratura nie ustaliła komu "Słowik" miał wręczyć rzekomą łapówkę, a jest to warunek konieczny, by skazać go za korupcję. Sam zainteresowany wyroku komentować nie chciał. Natomiast prokurator Cezary Przasnyk zapowiada apelację. Będziemy walczyć do końca, bo moim zdaniem sąd nie uwzględnił wszytskich dowodów mówi. Andrzej Z., pseudonim "Słowik" szef gangu pruszkowskiego odsiadywał 6 lat więzienia za kradzieże i rozboje. Wtedy miał wręczyć łapówkę nieustalonym urzędnikom z kancelarii preezydenta Wałęsy. Wałęsa ułaskawił przestępcę w październiku 1993-ego roku.
Słowik niewinny. Nie dał łapówki za wolność - orzekł Sąd
2006-11-21
11:18
"Słowik" niewinny. Sąd nie podzielił opinii prokuratora i uniewinnił Andrzeja Z. pseud. Słowik oskarżonego o przekupienie urzędników Kancelarii Prezydenta Lecha Wałęsy. W zamian za łapówkę w wysokości co najmniej 150 tysięcy dolarów miał być ułaskawiony.