Sandra Kubicka jest mocno przywiązana do swoich pupilów i stara się zapewniać im najlepszą opiekę. Zabiera je do psich sklepów i w różne zakątki świata. Niedawno Sandra, jej babcia, mama, Baron oraz pieski wybrali się w podróż do Turcji, gdzie spędzą kilka najbliższych dni. Kiedy cała szóstka dotarła na miejsce, Sandra nie mogła uwierzyć własnym oczom.
Sandra Kubicka oczarowana tureckim hotelem. W życiu nie widziała tylu atrakcji dla psów
W tureckim hotelu na Lilly i Lunę czekały prezenty, a cała organizacja psich wczasów przez hotel zrobiła na Sandrze ogromne wrażenie.
Powiem wam, że zwiedziliśmy wiele hoteli na świecie, natomiast ja jestem pod wrażeniem. (…) Wzięliśmy dziewczyny tutaj specjalnie, ponieważ słyszałam, że ten hotel jest mega pet friendly. I jest! Oni tutaj mają wszystko przygotowane pod psy. Mają psią plażę, psie przedszkole, psie zabawy, integrację – wymieniała Sandra.
Dla każdego z piesków zostało przygotowane posłanie i prezent powitalny w postaci worka pełnego psich gadżetów oraz przekąsek.
Alek Baron chwycił za gitarę i dołączył do lokalnego zespołu
Oprócz psich rozrywek, Sandra oprowadziła również fanów po luksusowym obiekcie. Na miejscu znajduje się sześć restauracji, baseny, zjeżdżalnie wodne, park dla psów, siłownie i wiele innych atrakcji, a cały teren to potężna przestrzeń przypominająca małą aglomerację. Wieczorem Sandra wraz z rodziną wybrała się na kolację podczas której nie zabrakło smacznego jedzenia przy akompaniamencie lokalnego zespołu, który pozwolił Baronowi dołączyć na moment do ich składu. Alek zagrał na gitarze popularny motyw z filmu „Desperado”.
