Od wielu tygodni media plotkarskie rozpisują się na temat związku Rity Ory i Taiki Wiatitiego. Wokalistka i reżyser od dłuższego czasu przebywają razem w Australii i dotąd kilka razy można było zobaczyć ich we dwoje. Prawdziwą bombą okazały się jednak ich najnowsze zdjęcia, na których przytulali się i całowali... z Tessą Thompson.
Wygląda więc na to, że ani Rita Ora, ani Taika Waititi nie preferują w związku nudy. Reżyser od dawna znany jest zresztą jako "imprezowe zwierzę" i ma opinię faceta, który nie znosi stagnacji. Niestety, jego ostatnie wyczyny nie przypadły do gustu jego przełożonym, którymi są obecnie szefowie Marvela.
Nie jest to dokładnie taki obraz, jaki chcą pokazać w odniesieniu do jednej z ich największych franczyz.
- zdradził informator.
Myślicie, że kolejnym razem Taika Waititi wybierze zabawy za zamkniętymi drzwiami? :)
Taika Waititi z upomnieniem za figle
Taika Waititi i Tessa Thompson pracują razem nad nowym filmem Marvela zatytułowanym tym razem Thor: Love and Thunder. Ponieważ jednak produkcja dociera do określonego grona młodych najczęściej widzów, władze Marvela uznały, że ostatnie zabawy reżysera wprost przed obiektywami paparazzich zdecydowanie nie wpływają dobrze na wizerunek całego projektu. W związku z tym Waititi dostał od nich... reprymendę za swoje figle w trójkącie.
