Reese Witherspoon postanowiła powiedzieć co sądzi na temat związków, w których różnica wieku jest bardzo dużo. Szczególnie dotyczy to starszych mężczyzn i młodszych kobiet. Aktorka miała na myśli hollywoodzkie filmy.
Reese aby promować swój najnowszy film „Home Again” o polskim tytule „Wszyscy moi mężczyźni” udzieliła wywiadu do brytyjskiej gazety The Evening Standard. 41-letnia aktorka zastanawiała się nad tym, dlaczego w filmowych związkach zawsze jest tak duża różnica wieku. Szczególnie dotyczy to starszych mężczyzn i młodszych kobiet.
Reese była o pięć lat młodsza od Marka Wahlberga, kiedy wspólnie zagrali w 1996 roku w filmie „Strach”. W filmie z tego roku „Transformers: Ostatni Rycerz”, 46-letni Mark gra wraz z 32-letnią Laurą Haddock. Aktorka uważa, że być może wszystko przez to, że większość filmów jest robiona przez reżyserów, dokładniej mówiąc przez mężczyzn.
„To ciekawe, filmy, które kiedyś robiłam z niektórymi mężczyznami, stały się starsze, ale ich gwiazdy młodsze, ale moi koledzy nie. To dziwne” - westchnęła Reese.
„To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, to wszystko przez spojrzenie wielu reżyserów. Myślę, że jeśli zmienimy ludzi, którzy robią filmy, zobaczymy w filmie różne relacje” - dodała.
W najnowszym filmie „Home Again” Witherspoon nieco odbiega od schematu hollywoodzkich reżyserów. W produkcji wszystko jest na odwrót, 40-letnia kobieta po rozstaniu z mężem zaczyna romans z 20-latkiem.
„Myślę, że w filmie jest naprawdę wyjątkowa relacja między starszą kobietą a młodszym mężczyzną. Myślę, że potrzeba aby starsza kobieta poczuła, że jest atrakcyjna także dla młodszego faceta”- powiedziała aktorka Hallie Meyers-Shyer, która również gra w „Home Again”.
Zgadzacie się z Reese Witherspoon, czy nie zwróciliście na to uwagi? :))

i

i

i