Rebel Wilson w 2020 roku bardzo często pojawiała się pierwszych stronach gazet i królowała w serwisach internetowych. Powód? Jej wielka przemiana. Rebel zdołała schudnąć 30 kg. Wszystko oczywiście dzięki wielkiej pracy – ćwiczenia pod okiem profesjonalnego trenera i dieta to klucz do sukcesu.
Teraz by zachować efekty ciężkiej pracy, Rebel musi się pilnować. Na szczęście gwiazda jest tego świadoma, ale też nie stara się wpaść w pułapkę. Rebel Wilson przeszła na zdrową dietę i spożywa wszystko ale z umiarem. Jej impreza urodzinowa, która miała miejsce dwa dni temu jest tego świetnym przykładem.
Rebel 2 marca skończyła 41 lat z tej okazji urządziła przyjęcie urodzinowe dla rodziny i przyjaciół. Nie zabrakło dobrego humoru i pysznego jedzenia. No właśnie, czy przez wgląd na zmiany w życiu aktorki pyszności były w wersji fit? Niekoniecznie.
Jak wyglądało urodzinowe menu Rebel Wilson?
Rebel wielokrotnie udowadniała już, że nie należy do osób, które popadają ze skrajności w skrajność. Już kiedyś przy okazji wywiadu zapewniała, że jej dieta składa się ze zdrowych rzeczy, ale od czasu do czasu pozwala sobie także na chwilę przyjemności i kosztuje nieco bardziej kaloryczne potrawy.
W luksusowym hotelu w Beverly Hills, gdzie odbyły się urodziny aktorki nie zabrakło: grillowanych krewetek, tatarów ze steków, frytek czy sera burrata. Goście mogli również skosztować słodkości, takich jak: bezy, ciast ozdobionych zdjęciami Rebel czy ogromnego, różowego tortu.
Znając upór i determinację Rebel jesteśmy przekonani, że po imprezie od razu wróciła do swojej diety czyli m.in. ograniczenie spożywanego cukru.