Radny Ścirko nie chciał płacić grzywny za pijaną jazdę

2006-11-21 11:18

Przyszła kryska na radnego. Krakowski Sąd Rejonowy ukarał Bogumiła Ścirkę z Ligi Polskich Rodzin za jazdę po pijanemu. Radny nie zgodził się jednak z karą, do czego w postepowaniu uproszczonym ma prawo.

Przyszła kryska na radnego. Krakowski Sąd Rejonowy ukarał Bogumiła Ścirkę z Ligi Polskich Rodzin za jazdę po pijanemu. Radny nie zgodził się jednak z karą, do czego w postepowaniu uproszczonym ma prawo. Będzie więc normalny proces.

Kara, której nie przyjął radny, to grzywną w wysokości 5 tys. zł, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 3 lata i nawiązka 500 zł na rzecz ofiar wypadków. W listopadzie ubiegłego roku prowadzony przez radnego samochód uderzył w ogrodzenie jednej z krakowskich posesji. Kierowca i dwóch pasażerów wysiedli z samochodu i oddalili się z miejsca kolizji. Świadkowie zatrzymali przejeżdżający radiowóz, doprowadzili do zatrzymania osób, które jechały samochodem, wskazali też wśród zatrzymanych kierowcę.

Ścirko przyznał się do winy, nie zrezygnował jednak z mandatu radnego.