Pilski DPS stara się o przedłużenie zgody na prowadzenie placówki

2006-11-21 11:18

Z końcem roku wygasa zezwolenie pilskiego Domu Pomocy Społecznej na prowadzenie placówki. Jednak wszystko wskazuje na to, że problemów z przedłużeniem zgody nie będzie.

Z końcem roku wygasa zezwolenie pilskiego Domu Pomocy Społecznej na prowadzenie placówki. Jednak wszystko wskazuje na to, że problemów z przedłużeniem zgody nie będzie. Jesteśmy przekonani, że wywiązaliśmy się ze zobowiązań standaryzacyjnych i wystąpimy do Wojewody o zezwolenia na dalsze prowadzenie tej placówki - mówi dyrektor pilskiego DPS, Dorota Urbańska.
Podstawowym zadaniem pilskiego Domu Pomocy Społecznej było wywiązanie się z tzw. wskaźnika zatrudnienia personelu merytorycznego.
Do niedawna było to dla nas zadanie praktycznie niewykonalne. Dom spełniał wymogi standaryzacyjne, z wyjątkiem tego jednego - wskaźnika zatrudnienia. Nie ukrywam, że przepisy, które zmieniły się w zeszłym roku znacznie ułatwiły nam wywiązanie się z tego obowiązku. Należało zwiększyć zatrudnienie - otrzymaliśmy nowe etaty, zaangażowaliśmy też m.in. osoby odbywające zastępczą służbę wojskową - dodaje Dorota Urbańska.
Obecnie w pilskim DPS mieszka 70 osób. Bezpośrednią opieką nad nimi zajmuje się 36 pracowników, około 70 wolonatriuszy oraz rodziny podopiecznych Domu Pomocy Społecznej.