PIJANA Rihanna DEMOLOWAŁA KLUB. OCHRONA CHCIAŁA JĄ WYRZUCIĆ!

2012-09-03 12:45

Rihanna ma słabość do alkoholu i mocnego imprezowania. Gwiazda hitu We Found Love uważa, że nie ma w tym nic złego nawet wtedy, gdy jej zachowanie wymyka się spod kontroli. Ostatnio Rihanna szalała w jednym z klubów w Londynie. Poszła po bandzie - ochrona chciała ją wyrzucić z klubu! 

Rihanna ma słabość do alkoholu i mocnego imprezowania. Gwiazda hitu We Found Love uważa, że nie ma w tym nic złego nawet wtedy, gdy jej zachowanie wymyka się spod kontroli. Ostatnio Rihanna szalała w jednym z klubów w Londynie. Poszła po bandzie - ochrona chciała ją wyrzucić z klubu!

Rihanna wybrała się ze znajomymi do jednego z londyńskich klubów. Alkohol lał się strumieniami. W pewnym momencie gwiazda hitu We Found Love wskoczyła na stół i zaczęła na nim tańczyć. To nie spodobało się ochronie. Czara goryczy przelała się wtedy, gdy Rihanna z impetem zaczęła skakać po stole, który ostatecznie... złamał się! Smutni panowie postanowili wyrzucić niegrzeczną klubowiczkę. Z odsieczą przybyły przyjaciółki gwiazdy!

-"[Ochroniarze] chcieli ją wyrzucić [z klubu], wtedy jej przyjaciółki zaczęły krzyczeć 'Idioci, to Rihanna!'"- relacjonuje źródło The Sun.

-"Rihanna krzyczała do ochroniarzy, że mają trzymać ręce przy sobie, doszło do szarpaniny. Myślę, że nie mieli świadomości, kim ona jest" - dodaje informator.

Gdy Rihanna udała się w stronę tylnego wyjścia, ochroniarze zdali sobie sprawę z popełnionego błędu. Menadżer klubu pospiesznie zaoferował darmowe drinki. I nowy stół ;) Ostatecznie Rihanna opuściła klub w okolicach 4 nad ranem i poszła szaleć w inne miejsce. Świadkowie zajścia twierdzą, że nie przejęła się incydentem. W przeciwieństwie do pozostałych osób imprezujących w klubie.

-"Jej naganne zachowanie zszokowało świadków. Wszyscy lubimy wypić, ale ona przegina" - ocenia świadek zajścia.