Despacito podbiło cały świat - co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Kawałek Luisa Fonsi i Daddy Yankee stał się największym hitem ubiegłego roku. Okazuje się, że jego sława nie tylko nie minęła, ale trafiła nawet do... Pjongczangu! Despacito to ulubiony podkład muzyczny olimpijczyków startujących w łyżwiarstwie figurowym!
Kibice zasiadający na widowni podczas konkursu łyżwiarstwa figurowego w programie krótkim musieli poczuć lekkie zdziwienie, gdy okazało się, że aż trzy pary postanowiły wybrać do swojego pokazu właśnie Despacito. Organizatorzy konkursu poprosili, by swój program krótki zawodnicy przedstawili w rytm piosenki latynoskiej - Despacito było pierwszym pomysłem, jaki przyszedł go głowy trzem drużyną.
W rytm Despacito w Pjongczangu zatańczyli reprezentanci Chin, Korei Południowej i... Polski. Był to dobry wybór dla naszych zawodników, bo Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew zajęli 14. miejsce, co zapewniło im awans i występ w programie dowolnym.
Zobaczcie, jak Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew tańczą na Zimowej Olimpiadzie w Pjongczangu w rytm Despacito! Ładny układ?

i

i