Beata Kempa i Michał Kempa

i

Autor: AKPA / Jan BIELECKI/East News Michał Kempa skomentował wypowiedź radiową Beaty Kempy na temat rowerzystów

Michał Kempa rozczarowany słowami Beaty Kempy, która ma ubaw z rowerzystów. Internauci nie szczędzą krytyki

2022-10-27 22:06

Michała Kempę zaskoczyły słowa Beaty Kempy, która była gościnią jednej ze stacji radiowych. Europosłanka wprost powiedziała, że jest zaskoczona widokiem ludzi jeżdżących rowerami, w czasach tak dużego postępu technologicznego. Beata Kempa podpadła nie tylko aktywistom miejskim, ale także Michałowi Kempie, który w żartobliwy dla siebie sposób skomentował jej wypowiedź.

Beata Kempa w środę  na antenie "Radia Zet" rozmawiała na temat neutralności klimatycznej, która powinna być osiągnięta przez Unię Europejską do 2050 roku. Europosłanka przyznała, że nie wszystkie rozwiązania Zielonego Ładu są dobre i skuteczne. Ona sama do Brukseli jedzie 11 godzin samochodem, który ma silnik spalinowy, a elektrykiem zajęłoby jej to ze trzy dni. Beata Kempa przyznaje, że co prawda jest zwolenniczką postępu, który idzie w stronę zielonej energii, aczkolwiek z pewną dozą współczucia i uśmiechem na ustach patrzy na osoby, które przesiadają się na rowery.

Fajnie jest jeździć na hulajnodze, fajnie jeździć tylko rowerami, ale życie to weryfikuje. Jak patrzę czasem, jak o 7:00 zmarznięci ludzie wożą dzieci na rowerach do szkół, to trochę się uśmiecham, bo jednak postęp technologiczny powinien być — powiedziała na antenie "Radia Zet".

Michał Kempa zweryfikował słowa europosłanki i nie ma dla nas dobrych wieści

Michał Kempa to komik, stand-uper i zapalony kolarzysta, więc temat jazdy jednośladem elektryzuje go jak mało co. Nie przeszedł więc obojętnie obok wypowiedzi Beaty Kempy, która raczej nie jest miłośniczką dwóch kółek, a już na pewno nie zna realiów współczesnego świata, w którym nie wszystkich stać na auta czy paliwo, lub po prostu nie rozumie, że ludzie z własnej nieprzymuszonej woli chcą dbać o środowisko. Komik na swoim Facebooku skomentował słowa europosłanki, nie kryjąc, że rozczarowała go "własna matka".

Fajnie jest być politykiem, angażować się. Wielu ludzi to robi, ale życie to weryfikuje. Jak patrzę jak o 7 rano własna matka zamiast zjeść z rodziną śniadanie, to opowiada kocopoły w radiu, czy w telewizji to w ogóle się nie uśmiecham. Jakaś tam jednak tradycja powinna być - czytamy w poście Kempy na jego oficjalnym facebookowym profilu.

Internauci również nie kryli niezadowolenia postawą Beaty Kempy: "Dlaczego ludzie komentują życie i środki transportu innych osób", "Michał "Kempa" Kempa z całym szacunkiem do mamusi nie popisała się jak zawsze zresztą".

Inni byli ciekawi jakby Kempa zareagowała na inne metody przemieszczania się: "A ciekawe co z tymi co do pracy chodzą na nogach. Toż to w ogóle jakieś średniowiecze ! Kto to widział...", "Mnie to jeszcze psy ciągną, dobrze że mama tego nie widziała. To jest dopiero zacofanie...".

Doda o nowej płycie, depresji i konkurencji z Podsiadło