Sylwester Wardęga, Michał Gała

i

Autor: AKPA Michał Gała stanie przed sądem

Skandal

Michał Gała z "Top Model" otrzymał akt oskarżenia. Wardęga skomentował sprawę

2023-11-17 12:36

Były uczestnik "Top Model", Michał Gała, znalazł się w centrum uwagi po tym, jak otrzymał akt oskarżenia. Przy okazji wyszło na jaw, dlaczego Wardęga i Konopsky nie przytaczali w filmie "Pandora Gate" jego nazwiska.

Sprawa "Pandora Gate" stała się wydarzeniem, które wstrząsnęło opinią publiczną i poruszyło temat związany z etyką i bezpieczeństwem w polskim środowisku YouTube. W filmach "Mroczna tajemnica Stuu i youtuberów" Wardęgi oraz "Mroczna przeszłość polskiego YouTuba" Konopsky'ego ujawniono nazwiska osób zaangażowanych w sprawę związaną m. in z wykorzystywaniem nieletnich. Internautów zaskoczył jednak fakt, że brakowało w nich informacji na temat Michała Gały, byłego uczestnika "Top Model". Teraz, gdy pojawił się akt oskarżenia przeciwko niemu, wszystko okazało się jasne.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pandora Gate - co to jest? Największa afera w historii polskiego internetu

O co chodzi z Pandora Gate? To największa afera w historii polskiego internetu

Dlaczego nazwiska Michała Gały nie było w filmach dotyczących sprawy "Pandora Gate"?

Wardęga wyjaśnił że prokuratura prowadziła postępowanie w sprawie Gały, jeszcze przed opublikowaniem filmów, więc Wardęga wraz z Konopsky'm musieli się wstrzymać z ujawnianiem jego personaliów do czasu, aż Gała otrzyma akt oskarżenia. Zatem, o co został oskarżony Michała Gała?

Michał G. jest oskarżony o popełnienie przestępstwa - chodzi o artykuł 198. Kodeksu karnego. Do tej sytuacji miało dojść na jednej z imprez influencerów. Dowody w tej sprawie zdobyła była dziewczyna tego Michała G., w jakiś sposób zdobyła pliki z jego komputera czy telefonu i się okazało, że on w ogóle całą tę sytuację nagrał telefonem. Teraz pozostaje czekać na decyzję sądu i zobaczymy, jak ta sprawa się dalej potoczy - napisał Sylwester Wardęga.

Art. 198. Kodeksu karnego brzmi następująco: Kto, wykorzystując bezradność innej osoby lub wynikający z upośledzenia umysłowego lub choroby psychicznej brak zdolności tej osoby do rozpoznania znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem, doprowadza ją do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Michał Gała odpowiada Wardędze

Michał Gała skomentował post Wardęgi, zapewniając, że jest niewinny.

W związku z informacjami opublikowanymi przez Pana Sylwestera Wardęgę ponownie chciałbym wyraźnie podkreślić, że nie popełniłem przestępstwa, które jest mi zarzucane. Zgodnie z art. 42 ust. 3 Konstytucji każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. W mojej sprawie nie zapadł wyrok, swoją niewinność wykażę w toczącym się postępowaniu karnym - napisał Gała.

Michał Gała wyraził również swoje zdziwienie faktem, że Wardęga posiada informacje dotyczące postępowania i oznajmił, że tą kwestią zajmą się organy ścigania.

Potwierdzam, że zgodnie z informacjami, jakie otrzymałem od mojego obrońcy, został skierowany przeciwko mojej osobie akt oskarżenia. Informację tą otrzymała zapewne także osoba, która ma formalny status pokrzywdzonej w toczącym się postępowaniu karnym. Chciałbym dodać, że Pan Sylwester Wardęga nie jest stroną tego postępowania i nie może mieć dostępu do informacji dotyczących tego postępowania. Jest zatem wielce zastanawiającym, skąd dysponuje dokumentacją dotyczącą tego postępowania. Kwestię tą z pewnością wyjaśnią organy ścigania - dodał.

Michał Gała

i

Autor: Screen/Instagram/@michalgala_official Michał Gała - oświadczenie z Instagramie
Listen on Spreaker.