Za nami najważniejsze modowe wydarzenie roku. MET Gala co roku przyciąga do The Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku największe gwiazdy świata, które chcą zaprezentować się w najbardziej ekskluzywnych kreacjach od najlepszych projektantów.
MET Gala 2018 zapisze się w historii jako kolejne, niezapomniane targowisko próżności. Sama idea jest prosta - wyglądać jak najlepiej i jak najkosztowniej. W tym roku jednak cała impreza może wzbudzać mieszane uczucia. Tematem przewodnim MET Gali 2018 było bowiem: "Niebiańskie ciała. Moda i wyobraźnia katolicka". Anna Wintour i projektanci, którzy stworzyli niezwykle bogate i niemal królewskie kostiumy, zapomnieli jednak o jednym - czy wiara katolicka nie wywodzi się przypadkiem z ubogiego żłóbka? To bez znaczenia. Na MET Gali 2018 było na bogato.
Swoje podejście do "wyobraźni katolickiej" gwiazdy MET Gali 2018 zaprezentowały w inny sposób, niż poprzez prostotę i ubóstwo. Większość z nich "przebrała się" za religijne postaci z wyobrażeń malarskich - mamy więc anielskie skrzydła u Katy Perry, wizerunki świętych na sukniach Ariany Grande i Emilii Clarke, Czarną Madonnę w wykonaniu Madonny, Rihannę przebraną za papieża i Jareda Leto wyglądającego jak Jezus. Wszystko to okraszone złotem, jak na najbogatszych, katolickich ołtarzach.
Kto wyglądał na MET Gali 2018 najlepiej, a kto najgorzej? W tym roku zdecydowanie liczyła się oryginalność. Amerykańskie media już teraz piszą, że zdecydowanie wybrała Rihanna i jej strój papieża.
Co na to Franciszek? ;) Zobaczcie galerię zdjęć z MET Gali 2018!
