Mel Gibson popchnął i OPLUŁ dziennikarkę? Aktor zaprzecza: “To kompletna bzdura!”

Mel Gibson oskarżany jest o to, że popchnął i opluł dziennikarkę, która robiła zdjęcia jemu i jego dziewczynie. Do zdarzenia miało dojść w niedzielę w Sydney.

Aktor zaprzecza, a jego rzecznik artykuł z doniesieniami prasowymi o aferze z Sydneynazywa manipulacją.

Według doniesień prasy, Mel Gibson popchnął dziennikarkę, która próbowała sfotografować go z dziewczyną. “Zrobiłam zdjęcie Mela i jego dziewczyny i kiedy się obróciłam, bardzo mocno pchnął mnie w plecy. Zaskoczyło mnie to, ponieważ w ogóle nie spodziewałam się takiej reakcji” - tłumaczy Kristi Miller, dziennikarka Daily Telegraph.

Doniesieniom zaprzecza rzecznik Mela Gibsona, Alan Nierob. “Pan Gibson i jego przyjaciółka byli zaczepiani przez dziennikarkę i poprosił ją kilka razy, aby ustąpiła. Nie zrobiła tego. Nie było między nimi żadnego fizycznego kontaktu, a cała historia jest kompletną manipulacją” - powiedział Alan Nierob.

Sama Kristi Miller twierdzi, że Mel Gibson nie tylko ją popchnął, ale też obraził i opluł!

“Splunął mi w twarz i wydzierał się na mnie, nazwał mnie psem, powiedział, że nie jestem człowiekiem i mam iść do diabła” - powiedziała w rozmowie z Daily Telegraph.

Mel Gibson to porywczy facet, o czym przekonał się już niejeden paparazzo. Ale czy posunąłby się do popychania i opluwania kobiety? Trudno w to uwierzyć. Jak sądzicie?