Meghan Markle mierzy się ostatnio z kolejnymi negatywnymi doniesieniami na jej temat. Tym razem w brytyjskiej prasie pojawiły się wyznania pracowników Pałacu Kensington, którzy twierdzą, że byli przez księżną prześladowani i mobbingowani. Meghan mieszkała w pałacu wraz z księciem Harrym przez krótki czas po ślubie, zanim para nie wyremontowała dla siebie posiadłości Frogmore Cottage.
Jak można było przeczytać w The Times, pracownicy Pałacu Kensington wspominają pracę z Meghan jako wyjątkowo trudną. Jedna z osób miała wyznać, że na myśl o spotkaniu z księżną "cała się trzęsie", a inne osoby miały być regularnie doprowadzane przez nią do łez.
Doniesienia szybko skomentowali w oświadczeniu Sussexowie, którzy nazwali je "oszczerstwami" i "dezinformacją". Zdaniem Meghan i Harry'ego plotki pojawiły się w mediach celowo, by zdyskredytować parę przed emisją ich wywiadu dla Oprah Winfrey.
- pisze koleżanka księżnej Sussexu.
Sprawa dotarła też do Pałacu Buckingham, który zapewnił, że przyjrzy się jej z bliska.
Przyjaciółka broni Meghan Markle
Po stronie Meghan Markle stanęła teraz jej wieloletnia przyjaciółka. Lindsay Roth to koleżanka Meghan z czasów college'u - dziewczyny przez lata były bardzo blisko, a w 2016 roku obecna żona księcia Harry'ego była druhną na ślubie Lindsay. Według plotek kobieta może być w zamian jedną z chrzestnych Archiego.
Wobec negatywnych doniesień na temat Meghan Markle Lindsay Roth zamieściła na Instagramie długi post, w którym zapewnia, że Meghan nie mogłaby nikogo prześladować.
Meghan ma dobrą wolę we krwi. Wiem, że to prawda po 22 latach bardzo bliskiej przyjaźni. Widziałam na własne oczy, jak traktuje swoich przyjaciół, ich rodziny i kolegów. Jeśli jedzie z Tobą na miejscu pasażera, wyciągnie przed tobą swoje ramię przy najmniejszym uderzeniu w geście miłości, aby zapewnić Ci bezpieczeństwo. Jeśli masz konkretny cel, pomoże ci się tam dostać, a twoje pasje staną się jej pasją w twoim imieniu. Jeśli kiedykolwiek będziesz miał przyjemność poznać Meg - a mam nadzieję, że to cię spotka - zobaczysz altruistyczną, wspaniałomyślną przyjaciółkę, którą mam szczęście mieć w swoim gronie.
Ona jest zabawna. Śmieje się głośno, zabawnie. I mądra. Jest czymś więcej niż tylko historią z okładki. Była tą kobietą, kiedy razem studiowałyśmy na Northwestern University; była tą kobietą z Los Angeles, kiedy swoje dni spędzała na przesłuchaniach; była kobietą mieszkającą w Toronto jako Rachel Zane w Suits; była tą kobietą, zanim się zorientowałeś, że spotyka się z Harrym; była tą kobietą po tym, jak wiedzieliście, że spotyka się z Harrym; była tą kobietą, kiedy została księżną Sussexu, i nadal jest - bez wątpienia - tą samą kobietą do dziś.
- czytamy.
Trzeba przyznać, że przyjaciółka Meghan Markle wystawiła jej piękną laurkę!
Wy też uważacie, że doniesienia na temat mobbingu są wyssane z palca?