Serial Przyjaciele do dziś należy do najbardziej kultowych produkcji telewizyjnych. Choć od zakończenia zdjęć minęło już ponad 15 lat, Friends nadal cieszą się ogromną popularnością, a niektórzy fani znają na pamięć większość dialogów i scenariusze odcinków.
Matthew Perry zażądał wykreślenia scen?
Miłośnicy serialu Przyjaciele przebierają nogami w oczekiwaniu na ponowne spotkanie odtwórców głównych ról. Wielki powrót Friends podobno już w sierpniu!
Polecany artykuł:
Tymczasem po latach na światło dzienne wychodzą nowe ciekawe fakty na temat procesu tworzenia serialu Friends. Okazuje się bowiem, że aktorzy, grający główne role, mieli duży wpływ na ostateczny kształt odcinków. Mogli wnosić swoje uwagi do scenariusza, a nawet wywierać nacisk na scenarzystów, jeśli jakieś wątki im się nie podobały.
Jak podaje amerykański serwis cheatsheet.com, Matthew Perry zmusił scenarzystów do usunięcia ze scenariusza całego wątku, związanego z postacią Chandlera. Grany przez niego bohater miał wiele zabawnych, a nawet kompromitujących przygód. Chandelr był znany z tego, że nie radził sobie z kobietami, unikał zobowiązań, był grupowym "błaznem", a jego ojciec był drag queen. Mimo to akurat TEN jeden wątek Matthew Perry uznał za przesadę. Słusznie?
W jednym z odcinków miało okazać się, że Chandler Bing regularnie bywa w klubie z męskim striptizem, bo... jest wielkim fanem podawanych tam kanapek! To brzmi, jak Chandler, prawda? Naszym zdaniem te sceny świetnie wpasowałyby się w osobowość bohatera serialu Przyjaciele. A jednak Matthew Perry nie tylko nie był ich fanem, ale wręcz zmusił scenarzystów do porzucenia tej koncepcji! Dlaczego? To musiałby zdradzić sam Chandler Bing Matthew Perry...
i
