Meghan Markle i jej mąż, książę Harry wyprowadzają się z Kensington Palace. Pierwsze plotki z otoczenia rodziny królewskiej wyjaśniały, że księżna i książę Sussexu zamieszkają we Frogmore Cottage. Wraz z Meghan i Harrym do nowego domu przeprowadzić miała się także matka księżnej, Doria Ragland.
Okazuje się jednak, że to już nieaktualne!
DORIA RAGLAND NIE ZAMIESZKA Z CÓRKĄ. SPRZECIWIŁ SIĘ... HARRY?
Mama Meghan Markle na stałe przeniosła się do Wielkiej Brytanii. Kiedy tylko Doria Ragland dowiedziała się, że Meghan jest w ciąży, natychmiast rzuciła pracę, spakowała się i przyleciała do Londynu. Mama Meghan aktywnie pomaga jej w przygotowaniach do porodu i według pierwszych plotek miała też zamieszkać wraz z córką po narodzinach dziecka.
Co się zmieniło?
Babcia do pomocy przy niemowlaku to dar nie do przecenienia - z takiego luksusu cieszy się niejedna młoda mama. Czasem bywa jednak, że stała obecność babci ma skutki uboczne... Nie każdy zięć jest w stanie zaakceptować mieszkanie z teściową pod jednym dachem.
W mediach pojawiły się plotki sugerujące, że Meghan Markle wypersfadowała mamie pomysł przeprowadzenia się do swojego domu. Miała zrobić to za namową Harry'ego, który wolałby mieszkać wyłącznie ze swoją żoną i dzieckiem, a teściową traktować raczej jak miłego gościa.
>> Książka kucharska Meghan Markle zebrała fortunę w zaledwie dwa miesiące! Ile zarobiła?
I pewnie trudno się dziwić Harry'emu - dopiero co pobrał się z Meghan i pewnie wolałby zachować z nią jak najwięcej prywatności.
Poza tym, Frogmore Cottage, wbrew wcześniejszym plotkom nie ma 10 pokojów, a zaledwie o połowę mniej. Być może Harry i Meghan doszli do wniosku, że w czwórkę będzie im w nowym mieszkaniu za ciasno.

i