Maffashion broni ukochanego! Sebastian Fabijański żartował z wagi internautki

Z pełną świadomością możemy napisać, że Maffashion cieszy się dobrą opinią. Ma bardzo zdrowe podejście do ciała i mody. Nie zrobiła ze swojej ciąży i porodu medialnego spektaklu, co w ostatnim czasie jest prawdziwą rzadkością. Na Instagramie widzimy ją nie tylko w idealnych momentach, ale po prostu naturalnie.

Zupełnie inaczej wygląda medialna sytuacja chłopaka Maffashion. Sebastian Fabijański mocno wszystkim podpadł po konflikcie z Quebonafide. Aktor sam zaczepił rapera, później odstawił szopkę na kanale sportowym, by na końcu stwierdzić, że przez zaczepianie Que "wpadł pod pociąg".

Na tym nie koniec wpadek. Tym razem Sebastian Fabijański sugerował internautce, że powinna...schudnąć. Maffashion nie pozostawiła tego bez komentarza.

- Trzymam kciuki, może za rok się uda.

Maffashion broni Sebastiana Fabijańskiego

Internautka nagrała instastories z wręczenia nagrody show-biznesowej w kategorii Drama Queen. Sebastian Fabijański zajął 3. miejsce. Dziewczyna dopisała "Ale ku*wa Fabijański" i oznaczyła aktora.

Początkowo Sebastian Fabijański nie dał się sprowokować i napisał, że ma nadzieję w przyszłości zdobyć pierwsze miejsce.

Odpisała internautka.

Najwyraźniej ten komentarz przelał czarę goryczy. Sebastian Fabijański zasugerował, że powinna schudnąć!

- Jeżeli kłebo coś nagra znowu, to być może. Postaram się przebić 2020. A ja tobie życzę, żebyś trafiła na dobrego trenera personalnego.

Odciął się Sebastian Fabijański.

Czepianie się wagi anonimowej internautki to dość słaba akcja. Tego zdania jest aktywistka, Maja Staśko, która opisała sytuację.

Pod jej postem wypowiedziała się Maffashion. Gwiazda stanęła w obronie chłopaka!

Sebastian po próbie odniesienia się do publikacji z dystansem dostał kolejną wypowiedź tej dziewczyny i zareagował spontanicznie i w nerwach. Potem tego żałował i przeprosił. Przeprosili się oboje. Oni między sobą już to załatwili, ale nie… Wszyscy inni będą nad tym siedzieć i komentować w dodatku w oparciu o brak opisanych wszystkich wątków. A dokładnie brak jednego, kluczowego - czyli kto i jak zaczął, zaczepiając wrednie. Dziewczyny i nie rzucajcie się tylko na mnie, proszę. Nie chcę nikogo obrażać ani bronić Sebastiana i jego tekstu. Też mu mówiłam, że był w opór słaby i jak tak mógł? Nie pochwalam tego. Wszystko można było inaczej załatwić, ale nerwy puściły jednej ze stron. Jesteśmy tylko ludźmi.

Napisała Maffashion.

Gwiazda podkreśliła też, że Sebastian Fabijański od miesięcy jest "opluwany". Konflikt z Quebonafide, który sam wywołał, sprawił, że wszyscy reagują na niego bardzo negatywnie.

Czy Sebastian Fabijański kiedyś naprawi swoją reputację?