Nie ma żadnych wątpliwości, że Meghan Markle całkowicie zawróciła w głowie księcia Harry'ego. Gdy para poznała się, a świat dowiedział się o ich uczuciu, fani księcia z przyjemnością obserwowali jego rozkwitającą miłość. Dziś już wiadomo, że znacznie mniej entuzjazmu wykazywali członkowie rodziny królewskiej - choć wybrankę Harry'ego przyjęli z otwartością, zalecali mu, by poczekał nieco z zaręczynami i ślubem oraz lepiej poznał Amerykankę.
Ostatni wywiad Meghan Markle i księcia Harry'ego stawia oczywiście tamte wydarzenia w zupełnie nowym świetle. W rozmowie z Oprah Winfrey Meghan Markle stwierdziła, że nikt nie przygotował jej do roli księżnej i nie nauczył nawet hymnu Wielkiej Brytanii. To rozmija się z wersją monarchii - jak podawały media w tamtym czasie, Meghan regularnie przechodziła kolejne szkolenia, które miały jej pomóc odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
>> Meghan Markle kłamała? Wcale nie wzięła ślubu z Harrym przed ceremonią!
Książę Harry kopiuje Meghan Markle
Jedno jest pewne - książę Harry wciąż jest nieziemsko zakochany w swojej żonie. Świadczy o tym nie tylko fakt, że dla niej porzucił swoją rodzinę i życie na królewskim dworze oraz, że wpatruje się w nią jak w obrazek. Widać to też po jego... akcencie! Eksperci, którzy oglądali wywiad pary ze zdumieniem zauważyli, że książę Harry zaczął mówić i gestykulować tak, jak jego żona.
Harry spędził lockdown z Meghan i wyraźnie ją podziwia, więc było naturalne, że też podchwycił jej sposób mówienia. Można to zobaczyć poprzez kilka rzeczy, na przykład, że „I” pojawia się jako „Ay”, a kiedy mówi „herself”, akcentuje „self”.
- komentowała po wywiadzie ekspertka od języka i komunikacji, Judi James. Specjalistka dodała, że książę Harry przejął też od Meghan Markle charakterystyczną dla Amerykanów przesadną gestykulację. Co więcej?
Używa rytuału podnoszenia na końcu tonu swojego głosu, zamieniając wypowiedzi w pytania za pomocą tonu wokalnego. „Together” zatrzymuje się na „r” jak w „togetherr” i czasami łączy ze sobą dwa słowa, tworząc ten lekki akcent. Kiedy skończy się lockdown i zacznie spotykać się towarzysko z innymi mieszkańcami USA, spodziewam się, że będzie to jeszcze bardziej widoczne.
- przyznała.
Podoba Wam się taki nowy, amerykański książę Harry?