Książę George

i

Autor: Rex Features/East News

Książę George ma obsesję na punkcie traktorów! Co na to książę William?

2019-10-22 19:00

Choć książę George wychowuje się w rodzinie królewskiej, w wielu kwestiach nic nie różni go od innych dzieci w jego wieku. Syn księcia Williama i księżnej Kate nieraz już pokazał, że nie interesuje go przestrzeganie królewskiej etykiety ;) Najnowsze doniesienia są jednak naprawdę poważne - George bowiem znacznie bardziej niż tronem interesuje się... traktorami!

Po Meghan Markle przyszedł czas na kolejnego skandalistę w rodzinie królewskiej ;) Księżna, która w ostatnich miesiącach musiała mierzyć się z ogromną krytyką, robi ostatnio wszystko, by brytyjskie społeczeństwo na nową ją pokochało, a media przestały atakować. Tym samym w monarchii zwolniło się miejsce buntownika, na które już szykuje się... książę George!

Najstarszy syn księcia Williama i księżnej Kate - a zatem przyszły następca tronu - 6-letni książę George nie ma zamiaru przejmować się jeszcze zasadami i protokołami, które zdominują w dużym stopniu jego dorosłe życie. Co więcej, obecnie George absolutnie ma zdecydowanie inne zainteresowania niż tron.

Książę William - plotki, skandale i wpadki. Jak dobrze go znasz? [QUIZ]

Pytanie 1 z 10
Jakie przezwisko William nosił w dzieciństwie?

(Nie)królewskie zainteresowania księcia George'a

Okazuje się, że wychowanego na dworze królewskim 6-latka wyjątkowo mocno pociąga... rolnictwo. Jak zdradził sam książę William, książę George uwielbia przebywać na wsi, a traktory wywołują w nim prawdziwą fascynację.

Książę William opowiedział o pasji syna podczas wizyty na farmie.

Powinienem zabrać ze sobą George'a. Byłby absolutnie zachwycony... Ma obsesję. Moje dzieci już wiesz, bawią się na traktorach. To ważne, by przebywać na dworze i by dzieci rozumiały przyrodę.

- przyznał książę William.

Książę George ma szczęście - jego rodzice również uwielbiają kontakt z naturą i gdy tylko pozwalają im na to książęce obowiązki - zabierają swoje dzieci na wycieczki. A może George zostanie w przyszłości królem-traktorzystą? To byłby hit!