Kim Kardashian i Kanye West na początku roku potwierdzili plotki. Ich maleństwo faktycznie się kończy. Po kilku głośnych skandalach zdecydowali się na rozwód. Kanye West nawet przestał obserwować Kim Kardashian na Twitterze.
Mimo to para pozostaje w kontakcie. Kanye West zorganizował premierę długo wyczekiwanego albumu Donda na stadionie Mercedesa Benz w Atlancie. Na imprezę przybyli jego przyjaciele, fani oraz... była żona z dziećmi!
Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
Kim Kardashian wspiera Kanye Westa
Album Donda był długo wyczekiwany przez fanów. Miał się ukazać pod koniec lipca, ale Kanye West przeciągnął premierę. Fakt, że krążek nie trafił do sklepów ani na serwisy streamingowe nie przeszkodził mu w urządzeniu imprezy. 23 lipca na stadionie w Atlancie zebrało się około 70 tysięcy osób, które usłyszeli nowy materiał Kanye Westa.
Wczoraj odbyła się zasadniczo druga impreza z okazji premiery płyty Donda. Na event przyszła nawet Kim Kardashian! Ubrała się w tym samym kolorze, co Kanye West - na czarno.
Po raz kolejny gwiazda musiała słuchać piosenki Love Unconditionally, w której raper błagał ją, by wróciła.
Kanye West zaprezentował również nową piosenkę, w której rapuje:
Czas i przestrzeń jest luksusem, ale jesteś tutaj, aby pokazać, że nadal mnie kochasz.
Kim Kardashian nie przyszła sama, bo przyprowadziła całą czwórkę dzieci - North, Saint, Chicago oraz Psalm.
Dobrze się bawili, słuchając, jak tata rapuje o rozwodzie?