Rozwód Kim Kardashian i Kanye Westa to najważniejsza wiadomość tego roku w świecie gwiazd. Od miesięcy mówiło się o kryzysie między małżonkami. Aż w końcu na początku roku zagraniczne media ogłosiły - rozwód! Kim Kardashian potwierdziła to w Keeping Up With The Kardashians.
Zwykle, gdy rozstają się gwiazdy tak wielkiego formatu, rozwód trwa wieki. W końcu podział tak gigantycznego majątku to nie prosta sprawa. W tym przypadku jednak podobno wszystko przebiega bardzo przyjaźnie.
Polecany artykuł:
Kim Kardashian spłaciła Kanye Westa
Kim Kardashian i Kanye West dorobili się gigantycznej fortuny. Każde z nich ma imponującą karierę, która przynosi ogromne dochody. Na całe szczęście przed ślubem para pomyślała o intercyzie.
Jednak wspólnie dokonali gigantycznej inwestycji. W 2014 roku para kupiła posiadłość w Hidden Hills za 20 milionów. Później Kanye West z pomocą słynnego belgijskiego dekoratora wnętrz, Axela Vervoorta, przeprowadził całkowitą przebudowę domu.
Teraz według TMZ jego jedyną właścicielką jest Kim Kardashian. Portal donosi, że Kanye West podpisał dokumenty, w których zrzeka się praw do nieruchomości. W zamian celebrytka musi zapłacić mu 20 milionów dolarów.
Informator TMZ dodał również, że cały proces podziału majątku podczas ich rozwodu przebiega "niezwykle sympatycznie".
