Khloe Kardashian wciąż nie jest w sytacji godnej pozazdroszczenia. Celebrytka postanowiła dać szansę Tristanowi Thompsonowi i mimo jego zdrad wciąż próbuje tworzyć z nim szczęśliwą rodzinę. Gdy dołozymy do tego fakt, że każdy krok Khloe jest obserwowany i komentowany przez internautów, wiemy, że naprawdę nie jest jej łatwo.
Tegoroczne święto Dziękczynienia Khloe Kardashian postanowiła spędzić z córką i Tristanem Thompsonem w Cleveland. To jedyna z sióstr, która nie pojawiła się więc na uroczystej kolacji w domu Kris Jenner. I okazuje się, że fani Kardashianów przyjęli to gorzej niż sama momager.
>> Khloe Kardashian odwróciła się od rodziny? Święto Dziękczynienia spędziła bez nich...
Khloe Kardashian tłumaczy swoją decyzję w sprawie święta Dziękczynienia
Nie ma jednocześnie wątpliwości, że Khloe Kardashian wyjątkowo mocno zależy na sympatii internautów. Plotki już dawno temu mówiły, że jednym z ważniejszych powodów, dla których została z Tristanem Thompsonem, był jej wizerunek medialny. Podobno Khloe zawsze marzyła o tym, by móc pokazywać swoją piękną, szczęśliwą rodzinę.
Zatem zgodnie ze swoim planem, cała "szczęśliwa rodzina" Khloe Kardashian spędziła święta w Cleveland. Khloe wyjaśniła swoim fanom co nieco.
Spędzałam święto Dziękczynienia w Cleveland przez ostatnie trzy lata. Nie wiem, dlaczego ludzie próbują stworzyć dramę między mną a moją rodziną. Ja i moje siostry dogadujemy się perfekcyjnie! Ich rodziny mogły przylecieć, ale Tristan Thompson w środku sezonu nie mógł.
- wyjaśniła Khloe Kardashian.
Myślicie, że Tristan Thompson docenia, co Khloe dla niego robi?