Katarzyna Zillmann szczerze o uczestnikach TzG. "Mam ochotę się popłakać"

2025-09-09 14:30

Katarzyna Zillmann, jedna z najbardziej utytułowanych polskich wioślarek, znana z niezłomnego charakteru i sportowego ducha, przygotowuje się do zupełnie nowego wyzwania. Już wkrótce zamieni kajak na parkiet "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Jej szczere wyznanie na temat pozostałych uczestników wywołało poruszenie w mediach i sprawiło, że widzowie czekają na start programu z jeszcze większymi emocjami.

Katarzyna Zillmann szczerze o uczestnikach TzG. Mam ochotę się popłakać

i

Autor: AKPA

Katarzyna Zillmann, urodzona 26 lipca 1995 roku, od wczesnej młodości poświęciła się wioślarstwu. , a efekty jej ciężkiej pracy przekroczyły najśmielsze oczekiwania. Złote i srebrne medale mistrzostw świata, triumfy na mistrzostwach Europy i wreszcie ten najważniejszy sukces – srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, a jej nazwisko stało się synonimem sukcesu i sportowej determinacji. Teraz, jesienią 2025 roku, sportową arenę zamieni na taneczną, a jej udział w 17. edycji "Tańca z Gwiazdami" zapowiada się na jedno z najgorętszych wydarzeń sezonu. W programie zmierzy się z takimi gwiazdami jak Ewa Minge, Tomasz Karolak czy Maja Bohosiewicz, a jej partnerką na parkiecie, co jest ewenementem w historii polskiej edycji, będzie inna kobieta, a dokładnie z Janją Lesar.

"Taniec z gwiazdami 2025" - kto z kim zatańczy? Typujemy pary

Wielkie emocje na horyzoncie

Katarzyna Zillmann w jednym z ostatnich wywiadów przeprowadzonych tuż przed pierwszym odcinkiem tanecznego show, bardzo emocjonalnie wypowiedziała się na temat programu i uczestników, których miała okazję poznać w kuluarach. Jej entuzjazm i pozytywne nastawienie mówią wiele o podejściu do kolegów i koleżanek z parkietu.

Wszyscy są super, naprawdę. Pani Basia Bursztynowicz ma taką aurę. O Boże, jak ja ją widzę, to po prostu mam ochotę się popłakać, przytulić, śmiać się.

- wyznała podekscytowana wioślarka. 

Zillmann przyznała, że od Bursztynowicz czerpie inspirację, a jej spokój i klasa są czymś, czego sama szuka w życiu.

Ja dużo od niej czerpię. Bo jak słyszycie wszyscy, nie idzie mi po drodze z takim spokojem życiowym.

- dodała. 

Udział w programie to nie tylko rywalizacja, ale też szansa na zawiązanie nowych, niespodziewanych relacji. Znalazła nić porozumienia z aktorką Mają Bohosiewicz, z którą znalazła nić porozumienia.

Maja Bohosiewicz w ogóle, też bym nie powiedziała, że gdzieś tam byśmy mogły się połączyć energetycznie, a faktycznie mamy takie flow.

- oznajmiła. 

Jej szczere wyznania, pełne emocji i podziwu dla innych uczestników sprawiają, że jej udział w programie nabiera wyjątkowego charakteru.

Wszyscy są różni i to jest piękne.

- podsumowała wioślarka.