Zaproponowano mi sesję w Playboyu. Na początku myślałam, że to żart. Wahałam się, rozmawiałam z rodzicami, synem i z dalszą rodziną. Syn powiedział, że bardziej by się wstydził, jakbym pracowała w policji. Nie wiem, co ma jedno do drugiego, ale tak mi powiedział.
W najnowszym wywiadzie dla magazynu Viva Justyna Żyła skomentowała swoją rozbieraną sesję dla Playboya. Słowa byłej żony Piotra Żyły oburzyły policjantów. Mundurowi stanęli jednak na wysokości zadania i w piękny sposób odpowiedzieli na zaczepkę Justyny Żyły.
Szerzej o wywiadzie Żyły piszemy we wczorajszym artykule na Hotplota.pl. Przypomnijmy tylko w skrócie, że w rozmowie z Vivą Justyna Żyła stwierdziła m.in.:
Jak myślicie, Justyna Żyła zabierze syna na festyn policji, czy będzie się wstydzić?
A może powinna się wstydzić czegoś zupełnie innego?
Nie jest tajemnicą, że polska policja od dawna narzeka na brak chętnych do pracy. Zawód policjanta nie jest łatwy, a niesie ze sobą wielką odpowiedzialność, w dodatku przy nie najwyższych zarobkach.
Zdecydowanie jednak nie jest zajęciem, którego należałoby się wstydzić!
Tym bardziej nie dziwi nas szybka odpowiedź policji na słowa Justyny Żyły.
Na oficjalnym profilu Polska Policja czytamy:
Pani Justyno, serdecznie zapraszamy do nas z synem. Warto zobaczyć, jak dzieci żartują i uśmiechają się do policjantów (kilka zdjęć poniżej). Może lepiej, niż Pani to robiła, wytłumaczymy mu, że jak będzie na przykład potrzebował szybkiej pomocy to może o nią poprosić każdego policjanta, zatrzymać radiowóz czy zadzwonić pod nr 997?
