Justin i Hailey po raz pierwszy oficjalnie pokazali się publicznie w 2018 roku, tuż po rozstaniu muzyka z Seleną Gomez, co budziło niemałe kontrowersje. Jednak po raz pierwszy spotkali się już wiele lat wcześniej, bo w 2009 roku i już od tamtej pory mówiono o romansie, jednak oni sami stanowczo zaprzeczali plotkom. Muzyk i modelka wzięli ślub 23 listopada 2018 roku i na początku byli niemalże nierozłączni, a każde ich wspólne nagranie czy zdjęcie przepełnione były czułymi gestami, świadczącymi o ogromnym uczuci, którym się darzą. Z czasem jednak sielanka w domu Bieberów miała się skończyć, a kryzysu nie zażegnały nawet narodziny ich pierwszego dziecka. Fani artysty są mocno zaniepokojeni jego zachowaniem, i przeczuwają, iż jest ono spowodowane właśnie problemami w życiu prywatnym. Ostatnie nagranie, na którym widać Hailey, jedynie podsyciło plotki dotyczące ich rychłego rozwodu.
Zobacz także: Justin Bieber nie chce dać sobie pomóc. Zakończył wieloletnią przyjaźń!
To już koniec małżeństwa Bieberów? Świadczyć ma o tym ten szczegół
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać Hailey Bieber przechadzającą się ulicami Nowego Jorku. Szczególną uwagę przykuł brak pierścionka na serdecznym palcu lewej dłoni. Hailey miała specjalnie eksponować dłoń, w taki sposób, aby było widać, iż nie ma obrączki. Zapewne, brak pierścionka nie byłby traktowany, jako coś niezwykłego, gdyby nie napięta atmosfera między małżonkami. Internauci i przedstawiciele zagranicznych mediów natychmiast zaczęli analizować każdy gest, który wykonuje modelka i podejrzewają, że właśnie w ten sposób chciała dać jasno do zrozumienia, że jej związek z Justinem dobiegł końca.
Czy rzeczywiście małżeństwo najpopularniejszej pary w show-biznesie przejdzie do przeszłości? Na ten moment żadne z nich oficjalnie nie zabrało głosu w tej sprawie.