Justin Bieber wydał kolejne, niepokojące oświadczenie. "Mam problemy z gniewem"

Justin Bieber, piosenkarz znany z takich hitów jak "Baby" i "Sorry", od lat znajduje się w centrum uwagi mediów. Jego kariera, choć pełna niekwestionowanych sukcesów, naznaczona była również wieloma kontrowersjami wokół burzliwego życia osobistego. Ostatnie wydarzenia w życiu Kanadyjczyka wywołały niepokój wśród fanów.

Justin Bieber w mocnym wyznaniu

Kilka dni po tym, jak piosenkarz umieścił tajemniczy wpis o zakończeniu wieloletniej przyjaźni, ukazał się kolejny post z wypowiedzią Biebera. Seria jego działań i publikacji w sieci wywołała wiele emocji, a sam gwiazdor zdaje się buntować przeciwko wszystkim, którzy chcą mu pomóc w reakcji na jego problemy. Kontrowersje w ostatnich miesiącach wywołały m.in. doniesienia, że palił niedozwoloną substancję w obecności swojego niespełna rocznego syna.

Nowy wpis Biebera tylko wzmógł niepokój fanów. Piosenkarz oficjalnie przyznał, że ma problemy natury emocjonalnej i nie radzi sobie z gniewem. Dodał, że jest ostatnio zmęczony walką ze swoimi własnymi sprawami i krótko podsumował całą sytuację życiową nawiązaniem do roli, jaką pełni w niej wiara.

"Ludzie wciąż mówią mi, żebym się leczył. Nie sądzicie, że gdybym mógł naprawić samego siebie, to już bym to zrobił? Wiem, że jestem zepsuty. Wiem, że mam problemy z gniewem. Przez całe życie starałem się być jak ludzie, którzy mówili mi, że muszę być taki jak oni, a to tylko sprawia, że jestem bardziej zmęczony i zły. Im bardziej się staram rozwinąć, tym bardziej skupiam się na sobie. Jezus jest jedyną osobą, która sprawia, że chcę, żeby moje życie było poświęcone innym, bo szczerze, jestem ostatnio wyczerpany myśleniem o sobie" - czytamy.

Fani zareagowali

Martwiący się o coraz dziwniej zachowującego się artystę sympatycy napisali masę komentarzy na Instagramie. Pojawiło się ich już kilkanaście tysięcy, a wśród rozmaitych wypowiedzi internautów nie brakuje wszelkiego rodzaju porad co do zmian, które mogłyby pomóc 31-latkowi. Fani proponują wyprowadzkę z Los Angeles, zmianę kościoła czy... zajęcie się japońską ceramiką. Pojawiły się również bardziej bezpośrednie komentarze wycelowane w zachowanie mężczyzny. Fani wprost piszą o jego problemie z używkami. Jak na razie, problemów osobistych Biebera nie skomentowała oficjalnie jego żona ani inne osoby z najbliższego otoczenia.