Dla fanów Justina Biebera nie jest żadną tajemnicą, że gwiazdor przechodził w ubiegłym roku trudny czas w życiu. Muzyk i jego wybranka z powodu choroby piosenkarza musieli kilka razy przekładać wymarzony ślub kościelny, a on sam spędził wiele czasu w domu, próbując odzyskać równowagę. Jus nigdy nie ukrywał przy tym, że Hailey Bieber odegrała kluczową rolę w jego powrocie do zdrowia.
Polecany artykuł:
Obecnie Justin Bieber jest w doskonałej formie, o czym świadczą kolejne single, które wydaje, jego publiczne wypowiedzi i zdjęcia robione mu przez paparazzich, na których wygląda na zdrowego i wypoczętego. Tymczasem gwiazdor zajrzał ostatnio do sieci i zdziwił się tym, co tam znalazł.
- powiedział wokalista na Insta Story.
Polecany artykuł:
Justin Bieber googluje Justna Biebera
Jus zajrzał ostatnio do wyszukiwarki Google, by sprawdzić, co kryje się w internecie pod jego nazwiskiem. Gwiazdor ze zdziwieniem odkrył, że w grafice niemal wszystkie jego zdjęcia to ujęcia z premiery jego dokumentu na Youtube ze stycznia tego roku. Justin Bieber wyjątkowo nie lubi tych zdjęć - to właśnie wtedy był w wyjątkowo złej formie.
Nie wiem, jaki jest algorytm, dlaczego pojawiają się określone zdjęcia, ale jest to bardzo frustrujące, biorąc pod uwagę, że dużo czasu zajęło mi wyzdrowienie i mam wrażenie, że ludzie próbują mnie legalnie sabotować. To był czas, kiedy byłem naprawdę niezdrowy. Walczyłem z boreliozą, prawda? Na wszystkich najlepszych zdjęciach wyglądam na rozczochranego, prawda? Najwyraźniej przechodziłem przez trudny okres, ale wygląda na to, że są to zdjęcia, z których media starają się korzystać.
Justin Bieber ma na myśli te zdjęcia:
Justin jest przekonany, że media celowo wykorzystują zdjęcia, na których wygląda - jego zdaniem - niekorzystnie...
Nie wiem, czy robią to, bo próbują… jest tyle nowych zdjęć, które przekazałem mediom, a oni nadal korzystają z tamtych. Więc to tak, o co chodzi? Nie wiem. To mnie frustruje. Chciałabym, żeby to zmienili. Poprosiłem ich, aby to zmienili. Od tamtej pory zrobiłem dużo sesji zdjęciowych i tak, nie muszą umieszczać tych zdjęć, ale robią to. Nie wiem dlaczego. To znaczy, spójrzcie teraz na moją skórę. Jest tak wiele zdjęć, które mogą wybrać.
- powiedział gwiazdor.
Uroczyście obiecujemy, że nie będziemy wykorzystywać tych zdjęć! Jednak mamy coś na swoje usprawiedliwienie - to ostatnie zdjęcia, na których Justin Bieber wystąpił oficjalnie i prawie ostatnie, na których widzimy go bez maseczki...
Wy też uważacie, że wygląda na nich źle?