Justin Bieber do ojca Hailey: "Dzięki, że pozwoliłeś córce poślubić takiego..."

30 września 2019 Justin Bieber po raz drugi poślubił Hailey Baldwin. 10 lat po tym, jak para poznała się, piosenkarz i modelka stanęli na ślubnym kobiercu. I to po raz drugi, bo przecież cywilny ślub wzięli już we wrześniu 2018!

Wszystko to, nie wydarzyłoby się, gdyby nie ojciec Hailey Baldwin! Jak zapewne pamiętacie, to Steve Baldwin przedstawił Jusowi swoją córkę podczas jednej z celebryckich imprez. To było aż 10 lat temu, kiedy Hailey miała 12 lat, a Justin - 15.

Wiele wody w rzece musiało upłynąć, zanim tych dwoje stworzyło dojrzały związek i było gotowych wziąć za niego odpowiedzialność. Zwłaszcza Biebs przez lata, jak sam niedawno przyznał na Instagramie, miał problem z okazywaniem szacunku kobietom, z którymi się wiązał. W końcu, dzięki obecnej żonie, nauczył się kochać tak, jak ona na to zasługuje.

Justin Bieber dziękuje teściowi

Biorąc pod uwagę początki znajomości Justina z Hailey, nie dziwi fakt, że piosenkarz postanowił oficjalnie podziękować obecnemu teściowi za to, że mógł poślubić jego córkę!

W dniu swojego ślubu kościelnego Justin Bieber opublikował na Instagramie swoje zdjęcie z Hailey Bieber, a także mamą Pattie Mallette oraz tatą żony, Stevenem Baldwinem. Fotka powstała najprawdopodobniej podczas tego pamiętnego pierwszego spotkania, a twarze swoją i Hailey Jus otoczył serduszkami.

Ja i żona! No i teściowie!! Dzięki za pozwolenie twojej córce, by poślubiła takiego dzikusa, jak ja

Me and the wife! and the in laws !! Thanks for lettin ur daughter marry a savage like me

- napisał przy zdjęciu Biebs, adresując wpis najwyraźniej do Stevena Baldwina.

Ciekawe, ile razy w ciągu całej tej znajomości ojciec Hailey żałował chwili, w której poznał ją z tym "dzikusem"... Mamy jednak nadzieję - podobnie zresztą jak z pewnością Justin Bieber - że więcej żałować nigdy nie będzie musiał!