Spis treści
- Burzliwe relacje rodzinne
- Szybka droga na szczyt
- Problemy zdrowotne i szczerość z widzami
- Metamorfozy i operacje plastyczne
Julia Von Stein dorastała w Tarnowie w rodzinie Steinhoffów - znanym klanie funeralnym z tradycjami sięgającymi lat 60. XX wieku. Jej dziadek Władysław założył zakład pogrzebowy, który z czasem przejęli rodzice - Bogdan i Beata. Julia jeszcze jako młoda dziewczyna pracowała w firmie rodziców - malowała zmarłych, przygotowywała ich do pochówku i projektowała trumny, wprowadzając m.in. różowe modele. Choć studiowała dziennikarstwo, szybko porzuciła myśli o tym kierunku na rzecz show-biznesu.
Polecany artykuł:
Burzliwe relacje rodzinne
Od najmłodszych lat Julia była osobą zbuntowaną, co nie sprzyjało relacjom z rodzicami. W wieku 18 lat została wyrzucona z domu i przez pewien czas żyła w trudnych warunkach - spała u znajomych, a nawet na ławce w parku. Dopiero pomoc babci i znajomego ojca pozwoliła jej stanąć na nogi. Z czasem odcięła się finansowo od rodziców, co dało jej niezależność i poprawiło stosunki z ojcem, z którym do dziś łączy ją intensywna, choć niełatwa więź - częściowo odbudowana dzięki wspólnym występom telewizyjnym.
Szybka droga na szczyt
Charakterystyczna, autentyczna i bezkompromisowa - taka jest Julia na ekranie. Sławę przyniósł jej udział w programie "Królowe życia", który otworzył drzwi do kolejnych formatów telewizyjnych. Widzowie mogli ją oglądać m.in. w "Damy i wieśniaczki", "Diabelnie boskie", "99 - Gra o wszystko. VIP" czy "Shopping Queen. Królowe zakupów", gdzie pełniła funkcję jurorki. Równolegle rozwijała swój kanał na YouTubie, pokazując kulisy życia w Warszawie, relacje z rodziną i własne przemiany.
Problemy zdrowotne i szczerość z widzami
W młodości Julia zmagała się z poważną chorobą, która powróciła w 2025 roku. Zniknęła wówczas z mediów, a jej znaczna utrata wagi wywołała spekulacje. Jak sama przyznała, nie była to kwestia diety, lecz nawrotu problemów zdrowotnych:
To były dla mnie bardzo ciężkie kilka miesięcy. Mówię o tym, bo chcę być szczera. Nie gram - jestem prawdziwa. Nie chcę ukrywać, że coś się działo, bo sami pisaliście: "Julia, co się dzieje, strasznie schudłaś". To nie była żadna dieta - to były problemy zdrowotne. Nadal się badam, ale jest coraz lepiej
- powiedziała w jednym z nagrań.
Metamorfozy i operacje plastyczne
Julia od lat otwarcie mówi o swojej przemianie - w szkole miała kompleksy, nie akceptowała swojego wyglądu. Dorosłość przyniosła decyzję o metamorfozie: zmiana koloru włosów, medycyna estetyczna, a później chirurgia plastyczna. Przeszła operację nosa, powiększenie biustu i pośladków, a w połowie 2025 roku - lifting twarzy. Choć początkowo jej wygląd po zabiegu wzbudził kontrowersje, Julia nie zrezygnowała z obecności w mediach społecznościowych, pokazując swoje przeobrażenie bez filtrów i retuszu.