Joanna Racewicz jest prezenterką wiadomości Polsat News. Po pracy uwielbia brylować na salonach i pozować na ściankach, przez co nie traci zainteresowania mediów. Ma również niemałe grono fanów na Instagramie. Jej codzienność śledzi ponad 90 tys. osób. Racewicz w social mediach stała się też bardziej wylewna, bo niegdyś w kuluarach uchodziła za dość enigmatyczną osobę. Dziś chętnie mówi o swoich przemyśleniach, rodzinie i pasjach.
Okazuje się, że prezenterka ma dość niecodzienne jak na kobietę hobby. Na Instagramie zamieściła swoje zdjęcia ze strzelnicy. Jak sama opisuje w iście poetycki sposób, sport ten jest dla niej niczym medytacja.
ZOBACZ TEŻ: Karolina Korwin-Piotrowska PONIŻA Wojewódzkiego i wychodzi ze studia. "Jesteś debilem"
Może mnie przeklną pacyfiści i znawcy mindfulness, ale jestem przekonana, że strzelaniu w moim wymiarze bliżej do medytacji, niż agresji – pisze na Instagramie. Trzeba wyciszyć myśli, wygonić rój os z głowy, uspokoić oddech, skupić na celu. Intencji – dodaje.
Dziennikarka twierdzi, że przy broni palnej odnajduje spokój. Podkreśla też, że cieszy ją fakt, że coraz więcej Polaków udaje się na strzelnicę. Zdaniem Joanny Racewicz w czasach, które nastały umiejętność posługiwania się bronią może okazać się przydatna.
"Polacy masowo ruszyli na strzelnice". Uwielbiam takie tytuły - z przeproszeniem - z grubej rury. Ale rzeczywiście coś w tym jest. Czas szczególny. Dobrze wiedzieć. Umieć. Na wszelki wypadek. - pisze Joanna Racewicz.