Historia miłości Jennifer Lopez i Alexa Rodrigueza momentami bywała bardzo zabawna. W pewnym momencie fani zaczęli nawet wątpić, czy były sportowiec faktycznie traktuje piosenkarkę poważnie – długo zwlekał z zaręczynami. Gdy w końcu zdobył się na odwagę, ich ślubne plany zostały pokrzyżowane przez ogólnoświatową pandemię. W tym sprawach los ewidentnie im nie sprzyja, ale oni się nie poddają i stale udowadniają, że miłość i tak zwycięża. Teraz para zdecydowała się na poszerzenie swojego i tak pokaźnego już majątku.
Jak podają zagraniczne media, Jennier i Alex kupili „skromny domek” w Encino, na przedmieściach Los Angeles. Słowo „skromny” nie ma wiele wspólnego z wyobrażeniami większości ludzi. Choć jak na przeciętne nieruchomości wielkich gwiazd, faktycznie jest nieco mniejszy. Za posiadłość zakochani zapłacili „jedynie” 1,4 miliona dolarów! Dom ma powierzchnię 2 220 stóp kwadratowych i prawdopodobnie został kupiony w ramach ulokowania pieniędzy, ponieważ posiadają w Los Angeles już jeden dom, zdecydowanie bardziej pokaźny od tego.
Nowy dom posiada 3 sypialnie, 2 łazienki, jadalnię, kuchnię, biuro oraz patio. Wystrój utrzymany jest w klasycznym stylu, znaleźć można tam mnóstwo drewna i białego koloru. Jednym słowem przypomina dom wielu amerykańskich rodzin.
Porównując go do innych posiadłości J.Lo w tym rezydencji za 28 mln dolarów czy penthouse’a za 20 mln dolarów, faktycznie można mówić tu o skromnym domku! ?