Jake Paul ARESZTOWANY za kradzież podczas protestów Black Lives Matter. A jednak!

Jake Paul staje się coraz poważniejszym kandydatem do tegorocznej Nagrody Darwina. Znany youtuber osobiście doniósł na samego siebie, publikując wraz z kumplami film, na którym widać, jak bierze udział w demolowaniu i okradaniu sklepów jednego z centrów handlowych w Arizonie. Jake Paul został za to właśnie aresztowany, a filmik z jego wyczynami będzie prawdopodobnie użyty, jako materiał dowodowy przed sądem.

Chodzi o wydarzenia sprzed kilku dni, o których szerzej możecie poczytać we wcześniejszym artykule na Hotplota.pl. W wielkim skrócie, Jake Paul spotkał się z potężną falą krytyki po publikacji nagrania z zamieszek spowodowanych śmiercią czarnoskórego obywatela USA uduszonego przez policjanta z Minneapolis. W wielu miastach pokojowe demonstracje pod hasłem #BlackLivesMatter wymknęły się spod kontroli i przerodziły w akty wandalizmu. Jake Paul wraz z kolegami udali się na miejsce zamieszek, aby - jak tłumaczył się później youtuber - dokumentować to, co dzieje się na ulicach. W rzeczywistości kamera uwieczniła m.in. roześmianego i triumfującego Paula wychodzącego ze zdemolowanego sklepu z butelką w dłoni.

TŁUMACZENIA NIE POMOGŁY

W czwartek 4 czerwca rzecznik policji ze Scottsdale w Arizonie oświadczył, że Jake Paul został zatrzymany i oskarżony o udział w grabieży centrum handlowego, jaka miała miejsce w sobotę 30 maja wieczorem.

Paul jest oskarżony o przestępstwo polegające na niszczeniu mienia i przywłaszczeniu cudzej własności, a także o bezprawne gromadzenie się mimo zakazu wydanego przez policję. Rzecznik policji, Ben Hoster podkreśla, że Jake Paul wszedł do nieczynnego centrum handlowego i wraz z innymi osobami nie reagował na komunikaty nadawane z policyjnego śmigłowca. Youtuber miał też osobiście brać udział w odpalaniu fajerwerków przed demolowanymi sklepami.

JAKE PAUL TRAFI ZA KRATKI? FANI ZEBRALI 30 TYSIĘCY PODPISÓW!

Ostra reakcja policji spowodowana była między innymi żądaniami obywateli oburzonych filmikiem youtubera. Po publikacji nagrania w sieci zawrzało.

Obok wielu krytycznych komentarzy pod adresem Jake'a Paula, w internacie pojawiła się także petycja z żądaniem aresztowania youtubera za plądrowanie sklepów. Podpisało się pod nią aż 30 tysięcy osób!