Harry Styles

i

Autor: ANGELA WEISS/AFP/East News

Harry Styles ma nowego idola! To brytyjska legenda muzyki

2020-03-06 11:36

Po zawieszeniu działalności One Direction Harry Styles zaczął szukać dla siebie inspiracji wśród klasyków rocka. Jego największym idolem został oczywiście Mick Jagger, którego charakterystyczny styl i charyzma są dla młodego wokalisty wzorem do naśladowania. Teraz Harry Styles zainteresował się jeszcze jednym, legendarnym muzykiem.

Harry Styles podbił serca fanów swoim stylem, który pokazał po odejściu z One Direction. Jeszcze za czasów zespołu Hazza wyróżniał się na tle chłopaków swoimi oryginalnymi stylizacjami, jednak dopiero jako solowy artysta mógł w pełni pokazać swoje oblicze, również na scenie. Na jego pierwszej solowej płycie można było usłyszeć inspiracje takimi gwiazdami jak Mick Jagger i David Bowie, którzy pozostali też nie bez wpływu na jego stylizacje.

Dziś kolorowe stylizacje w stylu retro, niepoddające się rygorowi płci to znak rozpoznawczy Harry'ego Stylesa. Kolorowy sweter i torebka, a może naszyjnik z pereł? Dla Harry'ego Stylesa to żaden problem i - co więcej - właśnie za to kochają go fani.

Fun facty o Harrym Stylesie

Pytanie 1 z 6
Co to jest "White Eskimo"?

Harry Styles fanem sir Paula McCartneya

Ostatnio Harry Styles zafascynował się nową postacią - legendą The Beatles, 77-letnim Paulem McCartneyem. Piosenkarz jest pod wielkim wrażeniem pasji artysty.

On po prostu to uwielbia. Myślisz sobie: „Kim ostatecznie chcesz być?” Nie chcesz być facetem, który umarł. Nie chcesz być facetem, który jest jak nawalony narkotykami. Chcesz być facetem, który ma 70 lat i gra przez trzy godziny, ponieważ może i chce i wszyscy to uwielbiają i dobrze się bawią.

- stwierdził Harry Styles.

Już wcześniej Harry przyznał, że gdy zobaczył, jak Paul McCartney gra na pianinie i wykonuje utwór Imagine, zapragnął sam nauczyć się grać! Panowie mieli okazję poznać się w 2016 roku, kiedy McCartney przeprowadzał z Harrym wywiad dla magazynu Another Man.

Wyobrażacie sobie Harry'ego Stylesa za 50 lat na scenie?