Kanye West postanowił kandydować na prezydenta USA, co pociągnęło za sobą wiele zaskakujących sytuacji. Wkrótce wyszło na jaw, że znany raper ma najprawdopodobniej przedłużający się epizod maniakalny, związany ze swoją chorobą afektywną dwubiegunową. Artysta został zdiagnozowany już kilka lat temu, jednak w 2018 przerwał leczenie farmakologiczne, twierdząc, że to zaburza jego proces twórczy. Choć epizody maniakalne zdarzają się Kanyemu ponoć średnio raz w roku, ten jest wyjątkowo długi. I chyba właśnie ostatecznie zrujnował małżeństwo Ye z Kim Kardashian...
Kanye West ma epizod maniakalny? Halsey broni rapera!
Podczas spotkania z wyborcami Kanye West wyjawił ostatnio, że Kim Kardashian chciała usunąć pierwszą ciążę, a North West przyszła na świat dzięki jego determinacji. Te wyznania były kroplą, która dla żony rapera przepełniła czarę goryczy...
W serii niepokojących postów na Twitterze Kanye obraził żonę i teściową, a także dał do zrozumienia, że małżonka chciała podstępem skierować go na zamknięte leczenie psychiatryczne.
Te wszystkie dziwaczne zachowania Kanye Westa wywołują różne reakcje - przeważnie nie takie, na jakie liczyłby raper. Internauci śmieją się z aspirującego polityka i dość brutalnie z niego żartują.
Sprawę najwyraźniej postanowiła skomentować Halsey, która sama cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową. Piosenkarka co prawda nie wymieniła nigdzie nazwiska Westa, jednak seria jej wpisów na Twitterze raczej nie pozostawia wątpliwości co do tego, kto zainspirował wywód...
Teraz bez żartów. Poświęciłam swoją karierę na to, by oferować edukację i wgląd z pierwszej ręki w chorobę afektywną dwubiegunową, więc jestem zaniepokojona tym, co widzę. Pomijając personalne opinie o kimś, epizod maniakalny nie jest żartem. Jeśli nie możecie zaoferować zrozumienia czy sympatii, zaoferujcie swoje milczenie. Wielu ludzi, których znacie, prawdopodobnie ma zaburzenie dwubiegunowe, a wy nie jesteście tego świadomi. Wykorzystywanie okazji, by robić obraźliwe uwagi oraz piętnować ludzi z chorobami psychicznymi, naprawdę nie jest dobrą drogą.... To jest to g***o, które skłania ludzi do milczenia na ten temat. Możesz nie cierpieć czyichś zachowań czy opinii bez stygmatyzowania, które szkodzi całej społeczności złożonej z czasem bezbronnych ludzi, tylko dla chwili śmiechu. Możesz myśleć, że ktoś jest d*pkiem bez żartów, które krzywdzą społeczność. Wielu ludzi z chorobami psychicznymi, to świetni ludzie. Wielu z nich to d*pki. Bo to są ludzie. Ze zróżnicowanymi osobowościami. Ale żartowanie konkretnie z dwubiegunowości krzywdzi więcej, niż tę jedną osobę, która was wkurzyła. Z wyrazami szacunku, Istota Ludzka z Diagnozą Dwubiegunowości Od Dekady.
- napisała Halsey w serii wpisów.
i
i
