Gwiazdor "Rancza" przeżył śmierć żony. Teraz 70-latek układa sobie życie z nową ukochaną

Aktor Sylwester Maciejewski zadebiutował na ekranach i w teatrze blisko 50 lat temu. Jednak dopiero po wielu latach pracy jedna z ról przyniosła mu szczególną rozpoznawalność do tego stopnia, że bywa rozchwytywany na ulicach. Nie wszyscy wiedzą, że obchodzący niedawno 70. urodziny Solejuk z "Rancza" przeszedł osobistą tragedię, z której podniósł się dzięki nowej miłości.

Sylwester Maciejewski stracił żonę. Długo przeżywał żałobę

Aktor znany wcześniej ze scen teatralnych oraz występów w popularnych produkcjach, takich jak "Alternatywy 4" i "Plebania", zadebiutował pod koniec lat 70., gdy ukończył studia aktorskie. Dziś jednak Sylwester Maciejewski słynie przede wszystkim z roli Macieja Solejuka w kultowym serialu "Ranczo". Co ciekawe, po dekadzie przerwy produkcja TVP ma wrócić na ekrany z nowym sezonem.

W 2019 roku Maciejewski przeżył ogromną stratę. Po ciężkiej chorobie odeszła jego żona, związana z Teatrem Wielkim tancerka Barbara Kryda-Maciejewska. Para doczekała się córki Mileny. Jak wyznał aktor, ze względu na koszty leczenia podejmował się dodatkowych zajęć, a po śmierci wieloletniej partnerki nie mógł się pozbierać. Stwierdził, że w samotnym radzeniu sobie z żałobą najbardziej pomogła mu codzienna rutyna: spacery i dojazdy do miasta na zakupy.

Zobacz też: Tak zmienił się serialowy Maciej Solejuk. Aktor "Rancza" jest nie do poznania

Serialowy Solejuk ma nową narzeczoną. Wspiera też córkę i wnuczkę

W najnowszym wywiadzie Maciejewski, który w lipcu br. skończył 70 lat, wyjawił, że w jego życiu na przestrzeni ostatnich lat nastały spore zmiany. Oczywiście, ma bliski kontakt z córką, która sama już została mamą. Poza pracą przed kamerami czy na deskach teatrów jest też więc dziadkiem dla ukochanej wnuczki. Ponadto zmaga się z kłopotami zdrowotnymi. Ma bowiem bolesne problemy z kręgosłupem.

Codzienność ubarwiają mu jednak nowa partnerka oraz piesek rasy yorkshire terrier. Co więcej, kobieta, z którą związał się wdowiec, została już jego narzeczoną! Pozostaje tylko życzyć wszystkiego dobrego.