"Ranczo” zadebiutowało na antenie TVP w marcu 2006 roku i szybko stało się wielkim hitem. Historia Lucy Wilskej, która z USA trafiła do malowniczych Wilkowyj, by sprzedać odziedziczony dworek, a ostatecznie została w nim na stałe, wciągnęła miliony widzów. Obok Ilony Ostrowskiej w serialu wystąpili znakomici aktorzy tacy jak Paweł Królikowski, Cezary Żak, Artur Barciś, Marta Lipińska i Franciszek Pieczka. Produkcja łączyła humor, obyczaj i lokalny koloryt w sposób, który do dziś trudno podrobić. Choć emisję zakończono w 2016 roku, wciąż żyje w pamięci widzów, a co jakiś czas powracają pytania o kontynuację.
W tym roku minęło 20 lat od pierwszego dnia zdjęciowego, a w marcu 2026 roku przypadnie równa rocznica premiery pierwszego odcinka. To właśnie przy tej okazji Telewizja Polska i reżyser Wojciech Adamczyk oficjalnie potwierdzili, że trwają rozmowy nad nowym sezonem, który miałby liczyć sześć odcinków. Co ważne, chęć powrotu wyrazili już m.in. Artur Barciś, Piotr Pręgowski.
Zobacz też: Jagna wróci do Wilkowyj! Patricia Kazadi potwierdziła 11. sezon "Rancza"?
Michałowa z "Rancza"
Jedną z najbardziej wyrazistych postaci "Rancza” była bez wątpienia Michałowa, czyli gospodyni proboszcza, w którą wcielała się Marta Lipińska. Od pierwszego odcinka w 2006 roku aż do finału serialu jej rola była jedną z najbardziej lubianych. Michałowa była pobożna, lojalna wobec proboszcza, ale też potrafiła ustawić każdego do pionu. Jej sarkazm, życiowa mądrość i dbałość o sprawy parafii uczyniły z niej symbol Wilkowyj jako kobiety prostej, ale z charakterem i zasadami.
Marta Lipińska, dziś mająca 85 lat, wciąż jest aktywna zawodowo. Niedawno zagrała w filmie "Uwierz w Mikołaja 2”. Nadzieja na zobaczenie jej w zapowiedzianym przez reżysera, 11. sezonie, rośnie z kolejnymi plotkami i rozbudza w fanach jeszcze większy apetyt na jej powrót.
Choć aktorka jakiś czas temu przyznała, że brak niektórych bohaterów, jak niezapomnianego Pawła Królikowskiego, jest dużą stratą, to widzowie wierzą, że Michałowa mogłaby ponownie zamieszać w życiu Wilkowyj. Skoro reżyser zapowiedział kolejny sezon i potwierdził udział części obsady, wielu liczy, że w nowych odcinkach usłyszymy jeszcze jej cięte riposty i zobaczymy, jak wciąż z właściwą sobie stanowczością panuje nad parafią.
