Gianna Bryant

i

Autor: Instagram.com/vanessabryant

Gianna Bryant pożegnana przez swoją szkołę! Jej mama opublikowała wzruszające wspomnienia!

2020-02-06 11:14

13-letnia córka Kobe Bryanta była dobrą uczennicą, bardzo lubianą koleżanką i świetną, bardzo obiecującą zawodniczką w juniorskiej drużynie koszykarskiej. Nauczyciele i uczniowie jej szkoły, a także trener jej drużyny, opowiedzieli o niej podczas uroczystości zawieszenia koszulki Gigi na ścianie sali gimnastycznej. Trudno powstrzymać łzy, oglądając te nagrania!

26 stycznia 2020 w tragicznym wypadku helikoptera zginął Kobe Bryant. Razem z nim na pokładzie śmigłowca życie straciło osiem innych osób, w tym 13-letnia córka koszykarza, Gianna Bryant.

Gigi, podobnie jak jej tata, była obiecująca koszykarką. Swój taltne rozwijała w szkolnej drużynie żeńskiej, której była kapitanką. Dlatego też nauczyciele, koledzy i trener postanowili uczcić pamięć dziewczynki podczas ceremonii w szkolnej sali gimnastycznej.

Gianna Bryant: Zawsze pozytywna, waleczna, motywująca i miła

W szkole Gianny odbyła się uroczystość zawieszenia na ścianie ramki z koszulką, w której córka Kobe Bryanta grała w juniorskiej drużynie. Podczas ceremonii swoje przemówienia wygłosili nauczyciele i przyjaciele Gigi, a jej koledzy z klasy zaśpiewali wzruszającą piosenkę.

Z wypowiedzi uczniów wynika, że Gianna, przez rodziców zwana Mambacitą (od nazwy drużyny koszykarskiej Mamba) była członkinią samorządu szkolnego i chętnie angażowała się w dodatkowe inicjatywy, walczyła o jednoczenie młodzieży z różnych sfer społecznych i różnych płci

Ona zawsze przychodziła z uśmiechem i motywowała nas, byśmy robili więcej. Popychała nas do działania. Brała projekty w swoje ręce i była graczem drużynowym, jakim powinien być każdy lider.

- mówił kolega Gigi.

Ze słów kolegów i nauczycieli 13-latki wynika, że ta nigdy nie bała się zmian, inspirowała wszystkich do podejmowania nowych wyzwań. Nigdy nie mówiła źle o innych, nikogo nie krzywdziła. Nie angażowała się w obgadywanie kolegów czy narzekanie. Zawsze była pozytywną, optymistyczną osobą. Była też ponoć niezwykle skromna.

Trener Gigi Bryant przywołał wspomnienie jednego z juniorskich meczów, kiedy dziewczynka dostała łokciem w głowę i krwawiła. Została wówczas wycofana z boiska, jednak uprosiła trenera, by pozwolił jej wrócić do gry, choć większość dzieci w jej sytuacji nigdy by się na to nie zdecydowała. Ona jednak mimo kontuzji wróciła i pomogła swojej drużynie wygrać spotkanie!

Poza koszykówką i czynnym udziałem z życiu społecznym szkoły poprzez samorząd uczniowski, Gianna Bryant ponoć lubiła śpiewać i tańczyć. Jej nauczycielka od muzyki wyjawiła, że dziewczynka stale tańczyła.

Filmiki z uroczystości zamieściła na swoim Instagramie mama Gigi, Vanessa Bryant, pisząc:

Moja Gigi. Kocham cię! Tęsknię za tobą! Nauczyłaś nas wszystkich, że żaden akt dobroci nie jest nigdy zbyt mały. Mamusia nadal jest i zawsze będzie z ciebie dumna, Mambacita.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Jersey Retirement ?❤️ Post udostępniony przez Vanessa Bryant ? (@vanessabryant)
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jersey Retirement Post udostępniony przez Vanessa Bryant ? (@vanessabryant)
Wyświetl ten post na Instagramie.
8th Grade Team Post udostępniony przez Vanessa Bryant ? (@vanessabryant)
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jersey Retirement ❤️? Post udostępniony przez Vanessa Bryant ? (@vanessabryant)