Finał Mistrzostw Polski w Szybkim Czytaniu

2006-11-21 11:18

Piotr Lorenc - gimnazjalista z Rudy Śląskiej mistrzem Polski w szybkim czytaniu. Tekst złożony z 1301 słów przeczytał w czasie poniżej 9 sekund. Zwycięzca uczy się techniki szybkiego czytania do 2 lat.

Piotr Lorenc - gimnazjalista z Rudy Śląskiej mistrzem Polski w szybkim czytaniu. Tekst złożony z 1301 słów przeczytał w czasie poniżej 9 sekund. Zwycięzca uczy się techniki szybkiego czytania do 2 lat. Jak mówi, pomaga mu to w nauce. 100-ustronicową książkę potrafi przeczytać w pół godziny. Zaznacza jednak, że dla przyjemności ksiązki czyta wolniej niż na konkursie. Ale umiejętność szybkiego czytania pomaga nie tylko w uczeniu się, ale i w pracy. Tak jak Katarzynie Pado z Krakowa, która zajęła drugie miejsce. Finaliści mistrzostw przyznają, że tekst był trudny. Katarzyna Pado mówi, że był abstrakcyjny, miał wiele wątków. Z tą opinią zgadza się przewodniczący jury, prof. Stanisław Dubisz z Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. "Musiał taki gbyć, bo to w końcu finał" - dodaje. Jaka jest recepta na sukces w takim konkursie, jak Mistrzostwa Polski w Szybkim Czytaniu ? Na pewno kluczem jest tu ogarnięcie czytanego tekstu w całości, a nie skupianiu się na poszczególnych zdaniach. W tym roku finaliści próbowali pobić ubiegłoroczny rekord Guinessa w szybkim czyatniu, ale się nie udalo. Należy on nadal do Polki - Kamili Kornet, która czyta ponad 46 tysięcy słów na minutę.