Dua Lipa lubi zaskakiwać. Podczas pierwszego z dwóch koncertów w Pradze zaśpiewała hit Ewy Farnej "Na ostří nože", czyli czeską wersję "Na ostrzu". Następnego dnia panie wystąpiły w duecie, a gwiazda z Wielkiej Brytanii nie kryła zadowolenia z takiego obrotu wydarzeń. Farna opowiedziała o sytuacji wielu mediom, w tym BBC.
Zobacz też: Dua Lipa dziękuje Ewie Farnej za duet! Polsko-czeska gwiazda odpowiedziała
Ewa Farna dla BBC: "byłam w kompletnym szoku"
Niespodziewany duet lotem błyskawicy obiegł media społecznościowe nie tylko w Polsce i Czechach. Farna udzieliła kilku wywiadów, potwierdzając, że nie miała pojęcia o planach wykonania jej piosenki przez gwiazdę. W rozmowie z BBC News wspomniała o szoku, który przeżyła. Wiedziała, że Dua Lipa czasami decyduje się na tego typu gesty, ale i tak była kompletnie zaskoczona.
"Wiedziałam, że Dua Lipa czasem wykonuje lokalne covery. Byłam w kompletnym szoku, trochę się wahałam, czy powinnam napisać do menadżera i spróbować mojego szczęścia, żeby się z nią spotkać. Spotkanie doszło do skutku! Powiedziała: 'co robisz jutro? Powinnyśmy zaśpiewać to razem?' Byłam absolutnie zszokowana. Teraz śpiewam moją własną piosenkę w moim własnym języku, z tak wielką gwiazdą, z tak wielką artystką na jej scenie" - powiedziała dla brytyjskiej telewizji.
Fani reagują: "najpierw Maria Skłodowska, teraz Ewa Farna"
Jak to bywa z gwiazdami, które pochodzą z dwóch różnych krajów, od razu uwagę fanów artystki zwróciło to, jak Farną określają zagraniczne media. W materialne na oficjalnym profilu BBC News na TikToku piosenkarkę podpisano jako "czeska artystka". W komentarzach rozpoczęła się więc dyskusja na temat narodowości wykonawczyni wielu hitów zarówno polskich, jak i czeskich. Jedna z osób porównała ją nawet do Marii Skłodowskiej-Curie, która często w zachodnich publikacjach jest przedstawiana jako "Marie Curie" i brana za Francuzkę.
"Ewa jest Polką!"
"Najpierw Maria Skłodowska, teraz Ewa Farna. TO POLKI"
"Ewa Farna jest Czeszką z polskimi korzeniami"
"Polskie korzenie, ale urodzona i wychowana w Czechach, a Dua Lipa śpiewała jej piosenkę po czesku, nie po polsku. Więc wyluzujcie"
Nie zabrakło też jednak opinii, że najważniejszy jest sam sukces polsko-czeskiej piosenkarki, a nie kwestia jej narodowości.
"TROCHU POLSKY TROCHU ČESKY, EWA FARNAAA"
"Naprawdę się kłócimy o to, czy jest Polką, czy Czeszką? Czy to ma znaczenie? Cieszmy się jej osiągnięciem"
"Dlaczego wszyscy są tak zdenerwowani zamiast po prostu się cieszyć, kiedy zostaje zauważona przez inne wielkie gwiazdy popu? Polka, Czeszka? Po prostu bądźcie dumni"
"Polska się obudziła i teraz krzyczy, Ewa jest nasza! Ludzie 😆 dajcie Ewce cieszyć się tą chwilą"