Wiadomość, że to Filip Chajzer i Małgorzata Ohme zastąpią Magdę Mołek i Marcina Mellera w Dzień Dobry TVN, mogła zaskoczyć widzów. Ci pamiętają ten duet z Big Brother Nocą i nie każdemu podobało się to, jak prezenterzy współpracowali ze sobą na antenie. Wiele osób zarzucało Chajzerowi i Ohme brak chemii przed kamerą. Okazuje się jednak, że to było złudne wrażenie, bo prywatnie tych dwoje bardzo się lubi. Jak Wam pisaliśmy, Filip Chajzer deklaruje wielką sympatię do koleżanki z pracy i cieszy się, że będzie z nią prowadził Dzień Dobry TVN. A przynajmniej tak twierdzi... ;)
Małgorzata Ohme o pracy w Dzień Dobry TVN
Również Małgorzata Ohme zdecydowała się podzielić swoimi odczuciami w związku z nowym wyzwaniem zawodowym. Okazuje się, że psycholożka nie spodziewała się kompletnie, że to właśnie ona otrzyma propozycję poprowadzenia jednego z najpopularniejszych programów śniadaniowych w Polsce!
Pamiętam dokładnie ten moment, bo takie ważne momenty się pamięta chyba do końca życia. Dokładnie pamiętam która to była godzina, gdzie to było i w jakiej byłam sytuacji. Pamiętam, że wysiadałam właśnie z samochodu i szłam chyba do "Dzień Dobry TVN", albo do nas (redakcji Onetu0 na ul. Hożą, kiedy zadzwonił dyrektor Miszczak i zapytał się mnie o jakieś inne rzeczy związane z "Big Brotherem". Na koniec rzucił: "Czy nie chciałabyś poprowadzić 'Dzień Dobry TVN'?". Ja dużo mówię i on wie, że ja gadam bez przerwy, ale wtedy szczerze mówiąc zaniemówiłam.
- powiedziała Małgorzata Ohme w rozmowie z Dzień Dobry TVN. Dziennikarka wyznała też, że obawia się nieco, jak będzie przyjęta przez widzów jako następczyni Magdy Mołek. Zapowiedziała jednak, że nie zamierza naśladować swojej poprzedniczki.
Oczywiście naturalną rzeczą jest, że widzowie będą porównywać, tęsknić, szukać błędów. Myślę, że tak naprawdę najbardziej stresuje mnie ten pierwszy czas, a nie sam program. A czy boję porównań? Fizycznie jestem trochę podobna do Magdy, co jest trochę śmieszne. Ale ja bardzo lubię Magdę Mołek i szczerze mówiąc żałuję bardzo, że jej nie będzie. Natomiast też myślę, że jesteśmy mimo wszystko inne. Ja jestem inna niż Magda, więc mam nadzieję, że nie chodzi o to, żeby pokazać kto jest lepszy, ale że po prostu jesteśmy inne. Trzeba zwyczajnie być sobą i być autentycznym w swojej roli
- stwierdziła Ohme.
i
