Nie od dziś wiadomo, że Doda wspiera środowiska LBGT. Niejednokrotnie mówiła o tym w wywiadach. Nie ukrywa również tego, że wielu jej znajomych jest właśnie gejami. Tym bardziej bolesny dla artystki był fakt, że podczas marszu w Białymstoku doszło do zamieszek. Uczestnicy parady zostali obrzucani kamieniami i jajkami, a na miejscu interweniować musiała policja. W związku z tym Doda przed koncertem nie kryła obaw. Na Instagramie pytała retorycznie, czy ma się bać, że wychodząc na scenę dostanie kamieniem. Do takich incydentów na szczęście nie doszło. Mimo tego, że Doda w bardzo oczywisty sposób okazała swoje wsparcie środowiskom LGBT.
Na scenie artystka pojawiła się w kreacji, której elementem była długa, kolorowa peleryna. Przypominała ona tęczową flagę, a – przypomnijmy – to właśnie ona uznawana jest za symbol środowisk LGBT. To był jeden element. Drugi – zdaniem wielu fanów – to piosenka, którą zaśpiewała artystka. Był to hit Alicji Majewskiej, „Odkryjemy miłość nieznaną”. I tu chyba nie trzeba mówić zbyt wiele. Telewizja Polsat udostępniła już nagranie tego występu. Prezentujemy Wam je na Hotplota.pl.
Oczywiście strój Dody wywołał spore poruszenie w sieci. Część osób chwali artystkę za taką postawę. Są jednak i tacy, którzy mocno krytykują piosenkarkę za wspieranie osób LBGT. A jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie?