Demi Lovato wspomina leczenie

2011-07-14 8:52

Piosenkarka i aktorka mówi, że ten okres był dla niej bardzo ciężki. Większość czasu spędzała na rozmyślaniach.

Demi Lovato co jakiś czas wraca w wywiadach do tematu swoich zaburzeń żywienia. Dziennikarze chętnie ją o to pytają, więc trudno uniknąć rozmowy o tym.

- "Spędzenie Bożego Narodzenia na leczeniu było bardzo, bardzo trudne. Pamiętam tylko, że czasami siedziałam tam i myślałam: 'Tak wiele miałam jeszcze sześć miesięcy temu, a teraz jestem tu, w klinice. Czym stało się moje życie? Jak doszłam do tego punktu?" - opowiada Demi Lovato.

Gwiazda filmów Camp Rock tłumaczy też, że nie mogła tak dłużej żyć, bo była nie do zniesienia zarówno dla siebie, jak i otoczenia.

- "Tyle rzeczy działo się w mojej głowie. Skończyło się na tym, że robiłam rzeczy, których do dziś żałuję. Byłam drażliwa. Szybko się irytowałam. Byłam bardzo trudna we współpracy. Nigdy nie miałam myśli samobójczych, ale miałam bardzo, bardzo trudny okres." - wyjaśnia autorka piosenki Skyscraper.

Nie sądzicie, że Demi Lovato powinna przestać rozmawiać o tym z prasą, by wreszcie zapomnieć o problemach?
(bdb)