Cristiano Ronaldo

i

Autor: PATRICIA DE MELO MOREIRA/AFP/East News

Cristiano Ronaldo dostał w końcu pozew w sprawie gwałtu! Jego odpowiedź ma 46 stron!

2019-06-14 22:35

Cristiano Ronaldo został pozwany przez kobietę, która twierdzi, że w piłkarz zgwałcił ją w 2009 roku w Las Vegas. Rzekoma ofiara CR7 długo nie mogła dotrzeć do sportowca z pozwem. W końcu przeniosła pozew do sądu wyższej instancji i udało się. Teraz batalia sądowa rozpocznie się na dobre! A zaczyna się już "z grubej rury"...

Jak Was informowaliśmy, Cristiano Ronaldo został pozwany przez Kathryn Mayorgę, która twierdzi, że piłkarz dopuścił się gwałtu wobec niej. Do przestępstwa miało dojść w 2009 roku w Las Vegas, jednak kobieta milczała przez wszystkie te lata, bo ponoć przyjęła od sprawcy dużą sumę pieniędzy za milczenie. Teraz jednak postanowiła poszukać sprawiedliwości i wycofać się z umowy o wyciszeniu sprawy. Owszem, zaraz po zdarzeniu zgłosiła się na policję, ale wówczas ponoć nie wyjawiła, że sprawcą gwałtu był Cristiano Ronaldo.

Rzekoma ofiara napaści kilka miesięcy temu złożyła pozew przeciwko portugalskiej gwieździe sportu w sądzie stanowym w Nevadzie. Prawnicy Mayorgi wycofali niedawno dokumenty, bo okazało się, że z powodu wadliwych przepisów w ten sposób nie uda im się skutecznie doręczyć pozwu piłkarzowi, który mieszka poza Stanami Zjednoczonymi. Papiery zostały przeniesione do sądu federalnego. Na efekty tego ruchu nie trzeba było długo czekać...

Jak podaje amerykański serwis TMZ, kilka dni po złożeniu pozwu w sądzie federalnym prawnikom kobiety udało się w końcu skutecznie doręczyć pozew Cristiano Ronaldo, co oznacza, że proces może w końcu ruszyć pełną parą. Adwokaci piłkarza zdążyli już nawet odpowiedzieć na otrzymane dokumenty. Poprosili sąd o zgodę na złożenie 46-stronicowego dokumentu, w którym przedstawiają wersję zdarzeń swojego klienta.

Cristiano Ronaldo i Kathryn Mayorga poznali się w 2009 roku w klubie nocnym w Las Vegas. Potem para poszła razem do hotelu. To tam miało dojść do gwałtu.

Policja w Las Vegas ponownie otworzyła śledztwo w sprawie wydarzeń tamtej nocy, ale na razie nie ustaliła żadnych nowych faktów i nie znalazła dowodów przeciwko piłkarzowi.

Cristiano Ronaldo

i

Autor: CARLOS COSTA/AFP/East News