Czarne chmury zebrały się ostatnio nad Chrissy Teigen. Żona Johna Legenda zyskała wielką sławę jako modelka. Póxniej została internetową celebrytką. Ludzie pokochali jej zabawne wpisy! Niedawno jednak okazało się, że nie zawsze posty, które publikowała Chrissy Teigen, były takie fajne.
Kolejne osoby oskarżyły Chrissy Teigen o prześladowanie w internecie! Co wiemy o tej dramie?
Chrissy Teigen prześladowała ludzi w internecie?
Wszystko zaczęło się od Courtney Stodden. Sprawa miała miejsce 10 lat temu. 16-letnia wówczas celebrytka wychodziła za 50-letniego Douga Hutchisona. Wzbudziła tym spore kontrowersje. Żona Johna legenda publikowała później okropne posty na jej temat:
Napisał na Twitterze.
Czekamy na dalszy rozwój tej dramy!
- moja piątkowa fantazja ty. Mocna drzemka. mmmmmm kochanie.
- Zaśnij. Na zawsze.
- Jaki narkotyk sprawia, że masz takie usta? Pytam dla przyjaciela, który naprawdę chce wiedzieć, jak wyglądać jak idiota. Dzięki.
Courtney Stodden twierdziła, że w wiadomościach prywatnych Chrissy Teigen kazała się jej zabić! Po takich oskarżeniach celebrytka przeprosiła.
- Jestem upokorzona i smutna z powodu tego, kim byłam. Byłam niepewnym, szukającym uwagi trollem. Jestem zażenowana i całkowicie zawstydzona swoim zachowaniem, ale to nic w porównaniu z tym, jak czuła się Courtney.
Napisała Chrissy Teigen.
Szybko okazało się, że Courtney Stodden to nie jej jedyna ofiara. Głos zabrał Michael Costello. Gwiazdor show Project Runaway wyznał, że w 2014 roku miał myśli samobójcze z powodu hejterskich komentarzy celebrytki!
Chrissy Teigen miała nie tylko ostro krytykować go w sieci, ale także wywierać naciski na marki, żeby nie współpracowały z Costello. Powodem miał być rasistowski komentarz, który napisał projektant. Po czasie jednak się okazało, że był to fejk!
Michael Costello opublikował nawet przerażającą wiadomość od Chrissy Teigen:
- Rasiści tacy jak ty zasługują na to, aby cierpieć i umrzeć. Równie dobrze możesz nie żyć. Twoja kariera jest skończona, przyglądaj się.
Tutaj jednak mamy zwrot akcji. Chrissy Teigen nie uderzyła się w pierś tak jak w przypadku Courtney Stodden. Gwiazda opublikowała długie oświadczenie, które rozpoczęła słowami „Nie mam pojęcia, co robi ten pierdo*** Michael Costello”:
- Michael, sprawiasz teraz rzeczywisty ból ludziom, którzy próbują się poprawić. Wystarczy. Albo to pójdzie dalej. Nie tutaj, ale w prawdziwym sądzie. I każdą monetę, którą wygramy, przekażę na organizację charytatywną zajmującą się zwalczaniem nękania, zmieniając ten gówniany show w pozytyw.
Gwiazda przekonuje, że opublikowany przez Costello screen jest sfałszowany.
W obronie żony stanął John Legend:
- Chrissy przeprosiła za swoje publiczne tweety, ale po jej przeprosinach pan Costello sfabrykował między nimi wymianę DM. Ta wymiana była wymyślona, całkowicie fałszywa, nigdy nie miała miejsca.