Britney Spears cieszy się, że straciła prawnika i menadżera? Czuje "ulgę i nadzieję"

Pozornie zeznania Britney Spears nic nie zmieniły. Chociaż przez 20 minut gwiazda mówiła, jak bardzo czuje się zniewolona i nieszczęśliwa, sąd utrzymał kuratelę. Później zaczęły się zmiany w zespole, którym wokalistka jest otoczona. Z pracy zrezygnował jej prawnik oraz wieloletni manager.

Na pozór te wiadomości nie wróżą nic dobrego. Jednak źródło E! News przekonuje, że Britney Spears jest bardzo zadowolona z obrotu spraw.

Britney Spears cieszy się, ze straty prawnika i managera?

Tak przynajmniej przekonuje osoba z bliskiego otoczenia gwiazdy. W rozmowie z E! News informator twierdził, że Britney Spears w końcu czuje, że coś zaczyna się zmieniać i znów ma nadzieję.

Ona w końcu ma nadzieję na przyszłość. Uważa, że ​​ludzie rezygnują, ponieważ wiedzą, że mówi prawdę. Odczuwa ulgę, że jej adwokat zrezygnował i ma nadzieję, że jeśli sąd pozwoli jej wybrać własnego prawnika, oznacza to, że skłania się ku zniesieniu kurateli.

Donosi informator E! News.

Dodaje także, że Britney Spears stara się być cierpliwa i wypatruje tego, co ma się wydarzyć. Cieszy się, że prawda w końcu wychodzi na jaw.

Britney Spears może liczyć na wsparcie zwolenników ruchu #FreeBritney. Wśród gwiazd jest ich mnóstwo!